mirka_t pisze:Gucio sam się pasie. Właściwie to on nie je dużo. Po prostu ma taką budowę i przemianę materii. Być może na karmie light brzuszek by miał mniejszy. Niestety nie ma szczęścia i długo już czeka na własny dom.
taka piękna Guciowa kluseczka i nikt nie chce
wiem, ludzie nie chcą dorosłych kotków adoptować
a ja widze własnie piekno w dorosłych, powaznych kotach,które nie dyndaja na firankach i z dzikimi wrzaskami nie zwalaj a człowieka z nóg w swoich gonitwach
Gucio jest moim ulubiencem
a ten brzuszek, ach
a w wolnej chwili, mogłabys napisac co nieco o jego charakterze, nawykach, jak trafił, etc?
