
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Mimisia pisze:Właśnie miałam informację, że mama krówek, córka Mai, jest złapana na sterylkę. Strasznie szarpie się w transporterze...
Pani E. jest bardzo zestresowana. Zamknie kicię w werandzie, jutro zabieg. Będę musiała rano pójść do niej (na szczęście dostałam urlop) i pomóc wsadzić kotkę do transportera, bo pani E. się boi, że sobie z nią nie poradzi. To wszystko jest ponad moje nerwy. Kotka po zabiegu trafi do mnie na 2 dni, potem idzie do pani E. na werandę. Ja nie wiem, jak ja sobie poradzę. Kotka mnie nie zna, będzie się bała, zresztą ona jest bardzo płochliwa, taka zdziczała nieco. I nie mam pojęcia, jak to będzie potem. Jak można wyrzucić zwierzę po zdjęciu szwów na ulicę????
Nigdy wcześniej nie zajmowałam się sterylkami bezdomnych kotów...To jest strasznie trudne, ale konieczne
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 1323 gości