Kociak u Kotiki na tymczasie szuka domu!

[ania_36]

Śliczne maleństwo.

[novena]

Hop do góry

Malec rośnie w oczach,nie mogę się nadziwić jaki podobny do mojej tymczasowej Zuzy .Wyglądaja niemal identycznie.

[novena]

Kotika,co u Rockego

Podniosę chociaż!

[kotika]

O proszę,ktoś się moim słoneczkiem zachwycał.
A chłopak śliczny.
A niech mu jeszcze brewek odrośnie,to dopiero będzie.

Wieczorami,jak się Rocky zmęczy,to idzie do psa.
Wtedy grają w koci-łapci.
Obaj leżą i psisko otwiera paszczę i udaje,ze chce pożrec małego kotecka.
Koteczek nie raz wkłada główkę w zebatą paszczękę i o dziwo wyjmuje ją całą i zdrową.
Potrafią tak się bawić i godzinę.
Potem maluch szuka cyca i próbuje ssać psisko.
Alik i na to się zgadza.
W końcu ma już doświadczenie,wychował Balu.

[irma_g]

Leczymy zapalenie krtani i kociak pięknieje z dnia na dzień.




Biały gors,fraczek i białe stringi.
Białe rękawiczki,skarpetki,białe wąsy,brwi i białe włoski w uszach.

śliczny
i oczka jakie śliczne

[kotika]

[kotika]

A moje Słonio złapało kleszcza.
Byliśmy u weta,co by wyciągnął małego krwiopijcę.
Rocky oczywiście okazał się krzykaczem.
Ale już wszystko dobrze właśnie śpi mi na kolanach.

[kotika]

Rocky bardzo urósł,co nie przeszkadza mu szukać u Alika cyca.
Wieczorami jest tak natarczywy,że pies podaje tyły.

Jestem śliczny,zobacz fotkę.

[kotika]

Mały szuka kochającego domku.

[kotika]

Poznajcie moją tymczasową mamę.
To nasz portret:



Mama czuwa nade mną.Myje mnie.


Mogę sie do niej psitulić.


Razem śpimy.




Chciałbym w nowym domku tez mieć taką mamę.

[kotika]

Szukamy domku.

[kotika]

Niestety leczenie nie daje oczekiwanych rezultatów.
Od poniedziałku zmieniamy antybiotyk.
Kociak śliczny i bardzo grzeczny przytulak.
Bez problemu połyka tabletki i daje zakroplić oczka.

[kotika]

Biedny Rocky.Wczoraj wieczorem zauważyłam,że z jego uszka cos
wycieka.Wydzielina miała nie przyjemny zapach,a kociak tulił uszko,a czasem trzepał tym uszkiem.
Wyczyściłam mu obydwa uszka,ale to nie pomogło.
Dziwne,bo do tej pory nie było problemu z uszkami.
Gorzej,że jestem dzis tak zajęta,że pewnie nie zdążę do weta.
Od dziś stosujemy nowy antybiotyk i chcę wierzyć,że on pomoże.

[kotika]

Tak sie martwię o Rockiego.
Chyba dostał kataru,ma mokry nosek i siąkającochrapliwy oddech.
Rano do weta.Czy te choproby się nie skończa?

[kotika]

Dwie szpile w doopcię,oby pomogło.
muszę czyścic uszka i zakraplać surolanem 2 razy dziennie.
Węzły chłonne powiększone.
Rocky biedaku mój,kiedy ty wreszcie będziesz zdrowy