Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 2.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 18, 2007 16:11

Właściwie ze śmiercią Poli pogodziłam się dość łatwo. Od początku miałam przeczucie, że ta kotka długo nie pożyje. Była taka rachityczna i delikatna, ale przy tym strasznie kochana. Cały czas łapała infekcje mimo stałego podnoszenia jej odporności. Teraz już nie cierpi i nic złego jej nie spotka. Brak mi jednak mojego małego, naramiennego kotka.
Pozostałe koty mają się dobrze. Rozważam możliwość usunięcia trzeciej powieki z obu oczy Justy. Powieki te są mało elastyczne i od czasu do czasu dopada je infekcja. Jak tylko maluszki będą bezpieczne zajmę się Justą.
Kociaki otrzymały imiona. Największa, bo ważąca dzisiaj 690g krówka to Zuzia. Pingwinek o wadze 510g to Pedro a jego siostra o wadze 455g Julcia. Cała trójka została dzisiaj pierwszy raz odrobaczona. Jeszcze przez 2 dni będą dostawały środek na robaki. Na razie nic im nie dolega.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon cze 18, 2007 17:07

mirka_t pisze:Największa, bo ważąca dzisiaj 690g krówka to Zuzia.


To tak jak ja :oops: Mam kocią imienniczkę :):):):):)

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon cze 18, 2007 18:51

O, to chrzciny były! Jak to w życiu, smutno i wesoło...
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon cze 18, 2007 19:29

Zuzia?To jak mój papug bo to facet-ale my daliśmy mu tak na imię by nie zapomnieć aktora (śpiewał o kowboju Zuzi-m.inn telewizyjny "Miś z okienka")-Mieczysława Czechowicza. :ok: na szczęście kociąt.

makosz11

 
Posty: 456
Od: Pon sty 08, 2007 14:38
Lokalizacja: Świecie n/Wisłą

Post » Wto cze 19, 2007 16:37

Maluszki są u mnie już 2 tygodnie. Dzisiaj dostały drugą dawkę środka odrobaczającego. Przede mną jeszcze wiele obaw o ich zdrowie i życie. Pora przedstawić te, którym do tej pory się udało.

Zuzia. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Julcia. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pedro. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 19, 2007 16:59

Jakie śliczne kruszynki,ten najciemniejszy chyba najmniejszy?W takim kolorze u kotków kocha się moja mama :lol:
Aby szybko rosły ,dużo jadły i były zdrowiutkie,cobyś się już nie martwiła :catmilk:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto cze 19, 2007 17:01

prześliczne kruszynki :D :love:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26890
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto cze 19, 2007 17:48

Najmniejsza jest Julcia. Razem z Pedro tworzy duet pokracznych wypłoszy. Zuzia przypomina już kota. :lol:

Obrazek Obrazek
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 19, 2007 18:03

:ryk: :smiech3:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto cze 19, 2007 18:39

Mirko, cieszę się że tej trójce maluszków się udało. I nie przestaję za Was trzymać kciuków :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto cze 19, 2007 23:26

Tyle mnie nie było a tu takie smutne wieści.
Przykro mi z powodu maluchów i mojej ulubienicy Polci :(
[*] [*] [*]
Cieszę się, że pozostałe maluchy i dorosłe koty mają się dobrze. Trzymaj się Mirko :aniolek:
Obrazek

Esti

 
Posty: 1559
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 20, 2007 10:35

Śliczne słoneczka.
I niech tak już zostanie.

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro cze 20, 2007 10:49

:ok: za zdrówko puchatków :1luvu:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26890
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro cze 20, 2007 13:26

Nadal drżę o maluchy. Pedro i Julcia są dość mocno zarobaczone. Żeby tylko pozbyli się martwych robali. Jeśli do niedzieli wszystko będzie w porządku to zostaną zaszczepione.

Z przykrością muszę stwierdzić, że Maryś jest gruby. Waży już 6kg. Nadal jest niezmordowany w pieszczotach.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Tina jest w świetnej kondycji. Zrobiła się jeszcze bardziej przymilna. Ciekawe, że Misia nadal bardzo lgnie do Tiny.

Obrazek Obrazek

Lufka ostatnio bardzo gnębiła Gizmusię. Teraz obie dostają codziennie Stresnal, ale wydaje mi się, że lepiej działa on na Lufkę. Gizmusi nic nie rusza. Jest bardzo neurotyczna i krzykliwa. Coraz więcej kotów zaczyna ją podjudzać. Ostatnio Leon i Kić Mić również straszą Gizmusię.

Obrazek Obrazek Obrazek

Na koniec zdjęcie Mini, którą ciężko sfotografować.

Obrazek
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 20, 2007 14:09

[quote="mirka_t"].

Z przykrością muszę stwierdzić, że Maryś jest gruby. Waży już 6kg. Nadal jest niezmordowany w pieszczotach.

gruby :lol:
Mireczko, gruby to jest mój Arti- 9 kg :roll: zywej wagi, a odchudzamy się RC obesity rok juz i nic :?
doszłam do przekonania, że on tak ma z urody i juz :D :wink:
przeciez na świecie i grubaski musza być , prawda Maryś? :wink:

wyczytałam gdzieś, że niebieska micha powoduje zmniejszenie apetytu 8O

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26890
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 266 gości