MWKR Legnica 16-17 czerwiec 2007

Wystawy i pokazy kotów. Ogłoszenia, informacje, zdjęcia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Pon cze 18, 2007 18:52

Kasia, weszłam a Twoją stronę www.
Ale ty mieszasz, juz sama chyba nie wiesz co jest prawdą, a co wytworem wyobraźni.

Piękne zdjęcia - wg mnie na tych zdjęciach zrobionych przez B_B jest megawystraszona, a nie piękna kotka- wielkie oczy i skulone uszy.
Na jednym z for, napisalaś że w Krakowie sama zdecydowalas nie dawac do oceny kotki, a na stronie stoi, ze sedzia kazala ci odejsc nie oceniajac kota - to odczytuję tak, że nie chciała ci robic przykrosci, a że to domowa wykastrowana kotka to zostala potraktowana pobłażliwie; pewnie gdyby ta sama siędzia miala jakies uwagi do kota rasowego nie skonczyloby sie na odesłaniu kota, tylko by miał wpisane wszelkie uwagi plus byłaby ocena , a jezeli cos by bylo bardzo nie tak mialby dyskwaliffakcję (co zresztą się stało i jeden z RAG wlasnie taki wpis ma)

W Łodzi zadrzył się mały wypadek? z tego co wiem kotka podrapała sędziego.

Kasia, to nie jest pojedynczy przypadek - wypadek. Zadna z wystaw na jakiej byłas z kotką nie była jakas mega udana. Poza tym ile osob juz ci powiedzialo, ze meczysz kota. To tak jakby rodzice chcieli zrobic z ciebie prima balerinę, a ty boisz sie wystąpic publicznie, placzą ci się nogi, ale twoi rodzice twierdza ze to wypadek, raz sie zdarzylo. Bylabys szczesliwa?

Masz dopiero 16 lat, jeszcze masz czas na jezdzenie z kotami na wystawy. Poza tym, czy osoba niepełnoletnia może sama wystawiać kota?
Nie znam sie na tym, nie doczytałam nigdzie, ale dziwne to jest dla mnie.

Printy z www, na wypadek jakichs podmianek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon cze 18, 2007 19:04

carmella pisze: Poza tym, czy osoba niepełnoletnia może sama wystawiać kota?


może ;-) ja wystawiałam ;-)

a fakt, Kasi nie da się wytłumaczyć, jednak, czy ktoś widział Kasię z Amandą w Legnicy? Kasia mówi, że Amanda była bardzo spokojna (jedyne co, to że na inne koty syczała) a pozatym było bardzo ok...

Lili

 
Posty: 2311
Od: Wto lut 05, 2002 21:48
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 18, 2007 19:31

Carmella ja moglam podejsc drugi raz do oceny, ale tego nie zrobilam, widzialam jej zachowanie, i powiedzialam nie.
Pozatym jak nie widzialas tego przy stoliku to nie wysuwaj hipotez, W Opolu moglam ja puscic bez ryzyka ze ucieknie i nie wyglada mi na wystraszona kotke, Z kazda wystawa widze roznice....
Zapytaj sie olgi, olga widziala jak amandzia siedziala sobie jak gdyby nigdy nic w kuwecie i patrzyla na inne koty, a spryciula probowala nawet wyjsc do tych kotow, choc nigdy tego nie robila. Po raz pierwszy wyszla z budy, wiec nie mow mi ze kot jest mega wystraszony, bo wystraszony kot nie wychodzi z budy.
Przyjedz raz jeszcze zobacz a zobaczysz... niepotrzebnie siejesz zamieszanie :roll:

To byla moja ostatnia wypowiedz w tym temacie, a jak masz jakis problem to masz moje PW, bo ja juz nie mam ci nic ciekawego do powiedzenia :?

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Pon cze 18, 2007 19:37

Ma ktos moze jakies zdjecia? Slyszalam ze Beri byl :wink:

Martusia Gdansk

 
Posty: 14
Od: Pon cze 18, 2007 17:07
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon cze 18, 2007 19:49

Kasia16 pisze: wypowiedz w tym temacie,

poczytałam historie Amandy ...i tu cytat z opisu:"dlatego Sedzina Mr.Alexey Shukin-Spijker kazala nam odejsc," 8) - Mr. Alexey Shchukin-Spijker - Holandia - jest mężczyzną i jest to Pan sędzia :-)
Istoty ludzkie to jedyny gatunek zwierząt, których szczerze się obawiam.
Autor: G.B. Shaw

danunka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5206
Od: Sob kwi 30, 2005 21:23
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon cze 18, 2007 19:54

danunka pisze:
Kasia16 pisze: wypowiedz w tym temacie,

poczytałam historie Amandy ...i tu cytat z opisu:"dlatego Sedzina Mr.Alexey Shukin-Spijker kazala nam odejsc," 8) - Mr. Alexey Shchukin-Spijker - Holandia - jest mężczyzną i jest to Pan sędzia :-)


W LODZI OCENIALA JA SEDZINA!!!!!!!!!! :evil:

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Pon cze 18, 2007 19:59

Kasia16 pisze:
danunka pisze:
Kasia16 pisze: wypowiedz w tym temacie,

poczytałam historie Amandy ...i tu cytat z opisu:"dlatego Sedzina Mr.Alexey Shukin-Spijker kazala nam odejsc," 8) - Mr. Alexey Shchukin-Spijker - Holandia - jest mężczyzną i jest to Pan sędzia :-)


W LODZI OCENIALA JA SEDZINA!!!!!!!!!! :evil:

No to nazwisko Ci się pokiełbasiło... bo faktycznie Alexey Shchukin to PAN :) oceniał Cherry na show rudych kotków w Warszawie
Zosia i dwie brytki- Foebe i Cherry

kesja

 
Posty: 2417
Od: Pon sie 15, 2005 9:06
Lokalizacja: Szczecinek

Post » Pon cze 18, 2007 20:02

To kto w takim razie ocenial koty domowe?
Zreszta kazdemu moze sie zdarzyc ze przekreci nazwisko sedziego :)

Martusia Gdansk

 
Posty: 14
Od: Pon cze 18, 2007 17:07
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon cze 18, 2007 20:10

Kasia16 pisze:
danunka pisze:
Kasia16 pisze: wypowiedz w tym temacie,

poczytałam historie Amandy ...i tu cytat z opisu:"dlatego Sedzina Mr.Alexey Shukin-Spijker kazala nam odejsc," 8) - Mr. Alexey Shchukin-Spijker - Holandia - jest mężczyzną i jest to Pan sędzia :-)


W LODZI OCENIALA JA SEDZINA!!!!!!!!!! :evil:

masz dyplom i ocenę kotki ???? sprawdż jakie jest nazwisko :wink:
Istoty ludzkie to jedyny gatunek zwierząt, których szczerze się obawiam.
Autor: G.B. Shaw

danunka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5206
Od: Sob kwi 30, 2005 21:23
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon cze 18, 2007 20:16

na dyplomie nie pisze... moze olga bedzie wiedziala bo tez wystawiala domowa :roll: ale w katalogu pisze Mrs Alexey Shchukin Spjiker i Mrs Charles Spjiker Shuchukin z Holandi.
Jestem pewna ze do ktoregos z nich trafilam bo z nazwiska kojarze...

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Pon cze 18, 2007 20:40

Kasia16 pisze:na dyplomie nie pisze... moze olga bedzie wiedziala bo tez wystawiala domowa :roll: ale w katalogu pisze Mrs Alexey Shchukin Spjiker i Mrs Charles Spjiker Shuchukin z Holandi.
Jestem pewna ze do ktoregos z nich trafilam bo z nazwiska kojarze...


:lol: :lol: jak Mrs ???? tak jest w katalogu ? a nie Mr. Alexey Shchukin-Spijker - Holandia kat.I,II,III, IV i Mr. Charles Spijker-Shchukin - Holandia kat. II
z tego co wiedziałam to obaj byli mężczyznami Kasiu :wink:
Istoty ludzkie to jedyny gatunek zwierząt, których szczerze się obawiam.
Autor: G.B. Shaw

danunka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5206
Od: Sob kwi 30, 2005 21:23
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon cze 18, 2007 20:53

Koty domowe w niedzielę w Zgierzu oceniała pani Stephe Bruin :roll:
która wyraźnie powiedziała,że Amanda nie powinna być wystawiana.

Robisz Kasiu wielką krzywdę swojej kotce wystawiając ją na taki stres.
Nie każdy kot jest kotem wystawowym. Ja mam kota domowego który świetnie czuje sie na wystawach i kotkę syjamską, która nie radzi sobie ze stresem. Tej drugiej nie zabiorę nigdy na wystawy, bo jej komfort psychiczny jest najważniejszy.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5603
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 18, 2007 21:07

Dziewczyny od kilku miesiecy poswiecily wiele checi i czasu aby Kasi cokolwiek wyjasnic,,,
obiecywala,przysiegala,potem plakala i zaczynala byc agresywna a wrecz ublizac :roll:

Dla mnie osoba ktora ma problemy z sama soba...

Mysle ze powinni sie zainteresowac rodzice tym co robi...( nie mowie tu o wystawach )

Kasia rozbawil mnie opis ze spotkalas znajomych...kogo mnie i katrin w ?
i co zrobilas??

Mi juz rece opadaja...
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 18, 2007 21:20

Zawsze na dyplomie jest wydrukowane nazwisko sędziego który ocenia
Zosia i dwie brytki- Foebe i Cherry

kesja

 
Posty: 2417
Od: Pon sie 15, 2005 9:06
Lokalizacja: Szczecinek

Post » Pon cze 18, 2007 21:34

Nie wiem kasiu co mam Ci napisac...

Ja tez uwielbiam wystawy, ale nie za wszelka cene.
Szkoda, ze tak wczesnie opuscilas wystawe, chcialam jeszcze z Toba pogadac :roll:
Amande widzialam w klatce.
Ladnie ja przygotowalas, zaslonki, budka, by mogla sie schowac jesli bedzie chciala, to mi sie podobalo.
Nie zmienia to jednak mojego zdania na temat wystawiania tej kotki.

Choc jej zachowanie i tak bylo lepsze niz na poprzednich wystawach.
Zaskakujace wrecz.
Amanda lezala spokojnie na Twoich kolanach, przy ringu przed ocena.
Zaskakujaca zmiana, gdy wczesniej przerazony i agresywny kot, dwa tygodnie pozniej w podobnej sytuacji lezy niemal bezwladnie odslaniajac brzuch...
Przy ocenie zdobyla sie jednak na ostrzegawcze syki.
Kasiu, czy Ty jej cos podalas?

Pamietaj, ze ona jest najwazniejsza. Nie zrob jej krzywdy.

P.S. Wracajac do wystawy lodzkiej, to byla to sedzina S. Bruin
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: rriental i 5 gości