
Z tą kocicą to możesz mieć rację, że sprawa podejrzana - one przecież na początku biegiem wracają do małych...

Trzymam kciuki za twoje zdrówko

Joasia
ps) ja "moją" kocicę dopadłam na czas

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Bungo pisze:dzięki dziewczyny :1luvu:
Macie rację - nic się stać nie powinno :wink: A dziś w szpitalu powiedzieli, że może już w środę wyjdę (wchodzę w niedzielę). Z gorszych wiadomości - kazali mi podpisać zgodę na przecinanie mostka - jakby się świństwa inaczej wyciągnąć nie dało :evil: Podpisałąm - jak mus, to mus :roll:
progect pisze:Bo krzywde im robisz, wypuść to znowu cie pokochaja![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 24 gości