Witajcie,
tu domek buraski i trikolorki.
dziewczynki maja sie swietnie. jak napisala Sibia - jedzom, duzo jedzom, baraszkujom, najchetniej po nas, spiom i rosnom

)
a szczegolowiej
- buraska ma maly kombinat przerobowy w brzuszku, bo to nie jest mozliwe by w takiego malego kota tyle do srodka sie miescilo
pozera, ciumka trikolorke, tuli sie i drze - w dowolnej kolejnosci i na zmiane.
- trikolorka - przemadra koteczka, wszedzie jej pelno, wylazi z kojca i uwielbia byc na czlowieku, najchetniej w okolicach twarzy
dziewczyny korzystaja z kuwety, dzis same pojadly animode, sa przeurocze.
nasza kotka habiba jak na razie oddala terytorium maluchom i przeniosla sie do lazienki, choc spala z nami niezmiennie. pies tiko obserwuje sytuacje ze spokojem 11to letniego emeryta. mis henryk realizuje misiowa misje. my w ciagu dnia dosypialismy noc
dla ciekawych raport zdjeciowy:
bedziemy raportowac.
pozdrawiamy
/marzena i hassan