Pomóżcie! Szukam szaro-beżowego NIEBIESKOOKIEGO ASCHE'a Wwa

[Siean]

i... :przytul:
Byś miała siłę...

[Monika]

kciuki z calych sil.

[Zowisia]

Ja oczywiscie tez zycze !!!! i trzymam !!!!
zo

[Aia]

Siean, Moniko, Zo dziękuję

Na teraz tylko tyle
wieczorem po wyprawie sie odezwę
(jadę o 20.00)
i więcej coś napiszę

(właśnie nie wiem jak ale skasowałam całą wypowiedź, którą pisałm...
a nie mam nawet siły - przez ten żar z nieba - rekonstruować jej ))

Do zobaczenia
A.

[*anika*]

[Dorota]

Ciekawam, czy Pana Posla do odpowiedzi
zmusilo to, ze kilka osob napisalo...

Ja nie dostalam odpowiedzi.
Ale - pewnie myslano, ze wlascicielka
podzieli sie info z tymi, ktorzy sa zainteresowani.

Ais,

trzymam kciuki za Twoje wszystkie sprawy.

Dasz rade!

[Aia]

ojejej
Udało mi sie dotrzeć nareszcie do domu
właściwie to dopiero co wpadłam
...na ostatnich nogach...

hehe

Koty to jednak przekorne zwierza
Nie udało sie spotkać sierściucha
nie przyszedł dziś na jedzonko
jak one to robią
wyczuwają że sie na nie czyha czy co

no nic
trudno sie mówi

Ale wiem już w którym dokładnie miejscu (właściwie miejscach)
udało sie soptkać z Panią która zawiadomiła i dokarmia ogonki
pochodziłyśmy ze 40 min kiciając
ja wcześniej też sama chodziłam i szukałam

Kot będzie obserwowany
i w razie czego sesja zdjęciowa
Ja też się jeszcze tam pojawię

A popołudniu to pisałam że pogoda nie sprzyja myśleniu
no i bezmyślnie skasowałam tekst

Przeglądałam galerię Whiskasa - dodali nowe zdjęcia
ale Asche'owego nie było (choć głowy nie dam sobie uciąć bo od żaru który sie lał z nieba nie wiedziałam jak ja sie już nazywam, więc własnego kota i własnoręcznie robionego zdjęcia mogłam nie poznać )
Nie dostałam maila czy zdjęcie zakwalifikowano czy odrzucono
więc szansa jeszcze jest

[Aia]

*anika*, Doroto dziękuję


Wiesz co Doroto chyba tak:)
Wydaje mi sie że mogło to ich zmobilizowac do odpowiedzi
(Skrzydełko ile mówiła że Jej odpisywali? miesiąc dwa)

Uważam że na Twojego maila też powinni odpisać
Było by grzecznie

A mnie zasmuciło że Pan poseł sam nie odpowiedział
(jak dla mnie zdanie nie brzmiało na wypowiedź osobistą... w pierwszej osobie...)
Ale może za wiele wymagam

Chyba tego jeszcze sobie nie odpuszczę

Pozdrawiam ide spać wykończona jestem
(jak to ja musiałam sie nabiegać i naszukać tego Lasku Brzozowego
a rejony Ursynów/Natolin do współpracy łatwe nie są
chciałabym poznać logikę umieszczania numerów domów i ulic
i człowieka który taką zabawę sobie wymyślił )

Do zobaczenia
A.

[Aia]

Po południu aby zabić czas zaczęłam oglądać filmy z Aschem
Słoneczko moje słodkie

Jaka szkoda ze nasza pamięć jest taka zawodna
tak bym chciała pamiętać wszystkie, co do jednej, chwile spędzone z Aschem...

Zaczęłam się bawić
i porobiłam z filmów zdjęcia
misioch

czaruś, złap za łapkę

Dobranoc
A.

[Dorota]

Jakie to sliczne kocisko...

Trzymam caly czas

:ok::ok:
:ok::ok:


Info od Jasnie Pana Posla niet.

[Pawel N]

Witam.
Wczoraj niestety nie bylo kotka,pech.Za to dzis pojawil sie.Zrobilam fotki,wyslalam na maila Ai.Napewno rozpozna.Oby to byl on.
Trzymajmy kciuki.
Mama Pawla.

[Dorota]

Trzymam ze zdwojona sila.

:ok::ok:
:ok::ok:
:ok::ok:

[Monisek]

Aia i co?

[*anika*]

[Aia]

Już jestem

Zdjęcia dostałam
Musiałam sie dokładnie przyjrzeć
i je troche poprzerabiać
(ciemno i z daleka, bo kotek nie daje sie zbliżać)

Kotek podobny, miałam zgryzote czy to On czy nie
ale zdaje sie że nie

Ogonek sie zgadza,
kolor - powiedziałabym że też (po przerobieniu trochę sie zmienia barwa)
ale zdaje sie że ma ciemniejszy grzbiet

i teraz tak sie przyglądam że na łapkach z kolei mniej wyraźne paski
(Asche miał mocno zarysowane ?czekoladowe? )

Pysia za bardzo nie widzę


Mamo PawłaN
tak jak pisałam - pojawię sie jeszcze aby sie upewnić
(spróbuje w dzień, bo chyba ślepa sie zaczynam robić i po zmroku trudno mi koty od poświaty księżyca rozróżnić tudzież od kamienia )

I dziękuję jeszcze raz za powiadomienie o kocie
Warto było sprawdzić:)

Pozdrawiam
A. (jeszcze dobrych myśli:))