Pola już po 3 kroplówce, chyba jest dobrze, w czwartek jeszcze badania. W ramach zemsty postanowiła nie łykać lekarstw
A tak w ogóle: ona jest Najwspalnialszym Kotem Na Świecie, ale pozostałe futra nie wiadomo czemu

mają odmienne zdanie. Delikatnie mówiąc nie jest zbyt lubiana w stadzie

W sobotę zaczęła sobie wylizywać szwy, wiec babcia postanowiła zapakowac w kaftanik. Podniosla straszny raban. I wtedy Szylkretka i Młody Bury zaczeły rozwalać klatki, koty balkonowe przestały wygrzewać się na słońcu i próbowały rozbić szybę, a Romeo i Klara zaatakowały babcię w obronie czarnej wiedźmy
Wzruszające (mimo otwartych ran na dłoniach babci

)
W nocy wszystko wróciło do normy - czyli próbowały się nawzajem pozjadać
