Problem jest taki że kociak właściwie są zdrowe ,oprócz tych maluszków najmniejszych ,leki już dostarczone..ale to sa maluchy żyjące po chaszczach ,piwnicach ,na progu domu,za wielką łopatą...

jak odpchlic mam 16 maluchów

trzeba tez odrobaczyć...mogłabym ewentualnie tasmowo nosic do weta...ale ich zycie tam ...
jutro do nie ide mam już dwa domki po dwa kociaki ,najgorsze że musze wybrać...jeden ma już zaklepany domek..z tego się ciesze ....Jana wkurza mnie ta kobieta ...ale takie typy są i nic na to nie poradzimy ,ona kocha te koty ..stara się aby nie bylo kociąt ,w z eszłym roku sie jej udało a w tym...
tym bardziej że tam sie poprostu schodzą...różne biedy a ona ich nie wyrzuci...trzeba napewno pomóc wysterylizować te koty..nie ma pieniedzy ,ma nęzną rente i utrzymuje te koty kosztem siebie ...
MOże dać na Allegro?