bez ogonka -domek za 2 tygodnie

[kotika]

Gisha,bardzo się cieszę.
Wiedziałam,że domek się znajdzie,bałam
się tylko,że dajesz mu za mało czasu.

[ElaKW]

jak fajnie, że słodziak będzie miał swój dom

[Agn]

Soniu - bardzo się cieszę.

I lepiej będzie jak poczeka u Ciebie - w Ciapkowie mogłaby mu sie przytrafić jakaś infekcja, tam trafiają koty potrzebujące pomocy, chore...

To w końcu nie tak długo, a i atrakcje mu zapewniasz.

[gisha]

Agus, atrakcje bardziej sobie zapewniam
Na dzisiejszą noc wzięlam go swojej sypialni, kilka razy musialam wstawać zeby posprzatac pozrzucane ksiazki i inne rzeczy, a tak chcialam sie wyspac, bo jakieś cholerne przeziębienie mnie wzięlo.
Martwi mnie tylko , ze tak malutko je, ale moze to z powodu upalów ,no i on taki drobniutki.W nocy tylko troszke chrupek zjadl.Nawet szynkago nie skusila, w przeciwieństwie do Fiony.
Ona strasznie niezadowolona ze moja sypialnia zamknięta byla , ale za to jak wylewnie rano mnie witala
Może jakoś przezyjemy ten czas.

[Agn]

Na pewno przeżyjecie. Tym bardziej, że wiadomo ile i na co czekacie.

[gisha]

Kicius tylko 1 noc tak rozrabiał, ale widocznie chcial wszędzie wejśc i zobaczyc.Super bawi sie juz sznureczkiem, na kolankach siedzi i jak juz wstanie to trzeba sie nim zajmowac.Spi pod łozkiem.Jeszcze nie odwazyl sie zeby ze mna spac, a i pewnie mu tam chlodniej.Jego przyszla Duza dzwoni, dopytuje, szkoda ze nie ma możliwości go odwiedzac.