
A czy my możemy się zapisac do klubu?
Przewaga naszych Kotów jest wychodząca luzem,ale jest taki jeden słodziak który wychodzi dwa razy dziennie na spacerek na smyczce

Nazywa się Rudzio i uwielbia spacerki.
Gdy tylko wyciagnę z szuflady szeleczki i smyczke zaraz ze śpiewem przybiega i cierpliwie czeka na załozenie sprzetu

Skacze po drzewach,biega jak szalony ,a ja kustykajac za nim,czasem przyłożę głowa w jakis wystający konar

Rudus uwielbia na spacerku wcinac trawę,zagląda w każda dziurę ktorą wyrył kret,wącha namietnie kwiatki,goni motyle.Wczoraj wieczorem skonsumował ogromnego komara.blee ten widok wystajacych z pysia nóg był okropny.Mamy jeszcze w domu Kotkę która boi sie wychodzic na dwór,ale powolutku bedziemy ja uczyć na smyczy.
Potem jeśli pozwolisz równiez zapiszemy ją do klubu

Pozdrawiamy Ciebie i Słodką Tatrę serdecznie