

to sa kociaczki z tego wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60 ... o+po%B3owu
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
morisowa pisze:gdybym nie miała w pokoju Agentki, to wbrew wszelkiemu rozsądkowi bym je wzięła... mam słabość do takich maluchów, bo własnego wyłowiłam z wody i odchowałam na butelce, a dokładniej to dwa maluchy
Czy tam w schronisku choć na razie ma kto się nimi zajmować?
Agentka to czarna dorosła milusia kicia.Mysza pisze:morisowa, nie czytam wszystkiego, kto to Agentka?Może ją by ktoś przejął?
tajdzi pisze:Piszę tu, bo juz nie wiem gdzie
Do Józefowa (schornisko koło legionowa) podrzucili w nocy 7 kociaków, na oko 2-3 tygodniowych
Nie jedzą oczywiście same
Pilnie szukamy domków czasowych/zastępczych matek... cokolwiek
PLIZ, ma ktoś pomysł???
Atka pisze:I raczej bym ich nie wzięła, gdybym wcześniej widziała te fotki. Ja mam w domu zdrowego kociaka. Którego właśnie na gwałt usiłuję gdzieś upchnąć, żeby się nie zaraził
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 317 gości