Szylkretki Majeczka zdrowa ,Bajeczka za TM:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt cze 08, 2007 14:58

Tak Wibrysko ...niestety zrejterowala...coprawda ktos do mnie dzwonił ale czy to ona nie wiem ..nie zapisalam sobie nr.tel.

Majeczka zdecydowanie lepiej...jeszcze troszke kuleje ,niestey Bajeczka leży bylejaka :cry: był moment że przestraszyłam sie jej oczu :cry: troszeczke zjadła,kroplówka jeszcze się nie rozeszła i zastanawiam się czy to tez nie jest powód...oddyhza też szybciej ,będe jechała wieczorkiem z kropcią do weta to zabiore jeszcze na kontrol Bajke.


dobrze że jesteście ze mną i dziękuje za kcikasy...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 08, 2007 16:17

na razie najważniejsze, zeby maleńtasy wydobrzały
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 08, 2007 16:33

Majeczka leży pod fotelem ,do góry brzusiem i sie bawi...
Bajeczka leży bez ruchy na posłanku...i nic ,zjadła troszke i leży..nie ma władzy w nóżkach ...jest smutna,zmęczona... :cry: ale może jutro będzie lepiej ,wetka dała Majeczce Betamox a juz Bajce mocnijeszy...ale i mocniej przez to przechodzi to znaczy gorzej :cry:
nieraz siadam sobie przy niej i głaszcze ..ale widze że nie sprwawia jej to przyjemnosć..chyba wręcz odwrotnie ....
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 08, 2007 16:40

możliwe, ze jest nadwrażliwa na dotyk
nawet nie umiem sobie wyobrazić jak sie czujecie, bo pewnie cała twoja rodzina bardzo przeżywa chorobę niuniek
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 08, 2007 17:01

pierwsze pytanie tz ..jak małe?wiesz ,ona leży taka biedniusia ..i wiadomo że każdy w domu to widzi ,tak szalała ,tak duza ,większa od Majeczki o 15 dkg. ...ale jest silna ,da rade...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 08, 2007 18:40

otoczone waszą miłością i troskliwą opieką na pewno wyzdrowieją
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 08, 2007 20:20

Bajeczka troszke chyba lepiej ,normalnie oddycha,zjadła ,zaniosłam do kuwetki , ,zrobiła siusiu ,niestety nadal sie przewraca i płacze...bardzo ją wszystko boli :cry:
Majeczka biega...bawi się ,dopomina o jedzenie...tak sie ciesze ...może jutro u Bajki tak bedzie .

Dziewczyna od 8 rano wydzwania że nie może spotkać się ze mna u weta.... itp.napastuje mnie tel.
niech sobie dzwoni ..mam na wszystko czas..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 08, 2007 21:34

musiałam jeszcze usiąść do kompa ,...chyba mamy przełom...boje się cieszyć a ciesze jak szalona ,no walnięta baba ze mnie..
Bajeczka pare min. temu wstała...na chwiejnych nóżkach poszła do kuwetki, w pięknej kociej pozycji i sama zrobiła siusiu ,potem na takich samych chwiejnych nóziach poszła do miseczki ,pojadła i napiła się wody...no i jak mam nie ryczeć..moje dzieciaczki zdrowieją/...
kciuki wciąż potrzebne...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 08, 2007 21:43

będzie dobrze!!! musi być dobrze!

asiamm

 
Posty: 364
Od: Nie kwi 22, 2007 17:11
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 08, 2007 22:01

Dorciu, bardzo się cieszę, na razie po cichutku, ale jednak :)
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 08, 2007 22:34

Mocne kciuki :ok: :ok:

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 09, 2007 7:31

:ok: cały czas!!!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob cze 09, 2007 8:38

Majeczka bryka :wink: ciągle jest głodna o godz. 5 miałam pobudke taj babo jeść.. 8)
Bajeczka ,wstaje ,nadal niestety jest duża bolesność ale chyba juz nie taka jak poprzednio ,chodzi chociaz sprawia jej to trudność...je..pije wode i kuwetkuje sama ,po 3 dniach zrobila sma kupe ..ale jaka..usłyszalam płacz ,więc na równe nogi..Bartek niesie malutka i mówi mamo wstan ...zobacz jakiego kupala zrobila..i połozyła sie na środku podłogi..chyba sie zmęczyla.
Pojadła i siedzi ,rozgląda sie na boki ,patrzy jak tamte szałaputy sie bawią .
zaraz znów do weta...będzie mnie gryzła i drapała i płakała żałośnie ... :cry:
mam nadzieje że już nie będzie takiej goraczki jak przez ostatnie dwa dni.
kciuki dalej prosze.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 09, 2007 11:05

niestety Bajunia nadal ma wysoką goraczke :cry: tak się cieszyłam że lepiej ale ta goraczka mnie przeraża :cry: podobno przy stawach tak może być...ale widać że reaguje na leczenie i to jest ważne..
przykładam jej do czółka zimny wacik.... :cry: przetarłam równiez troszke..

Majeczka ,po przyjezdzie od weta. darla się w niebogłosy o jedzenie ,dałam jej Intenstinal..ale wsuwała :wink:
nie ma gorączki ,czuje sie b.dobrze.

wetka powiedziała żę z przyjemnościa wystawi mi fakturke i wogóle sie bardzo ucieszyła(zadała zjadliwe pytanie dlaczego żadna wcześniej warszawska fundacja nie zaproponowała mi pomocy..wiedząc ile lecze i wydaje)..ale tylko za leczenie ..a ja jestem bardzo wdzięczna,bardzo.
Mam 520zł. renty i całe szczęście że mam durnego tż który na wszystko się zgadza 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 09, 2007 17:56

u nas bez zmian ,tz. Bajka praktycznie cały czas leży ,podnoszenie sprawia jej nadal ból :cry: ciesze się że je..jak dostała mięska wołowego to myslałam że z talerzykiem zje :wink:
Czekam na poprawe jak na zbawieni :oops: :cry:
Po każdej wizycie u weta .czuje się jeszcze gorzej :cry: dopiero wieczorem ożywa.



ona chce żebym ją głaskala ..myliłam się wczoraj ,układa się wtedy mi na dłoni...pynio w tula...one jeszcze takie malenkie ,takie pisklaczki kocie...

dwa tel. w sprawie malentasów...wszystko jednak wstrzymane...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości