Wielkie cięcie(9)kolejny Biało-bury kot zginał pod kołami :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 05, 2007 20:13

Asiu dziękuje Ci serdecznie, że sie odezwałaś, rozumiem Cię.
Jurek zaprosił w sobotę gości na działkę, łazienka ma być wolna :(
Juz dzisiaj mówiłam mu, ze są 4 kocięta, śliczne, maciupkie i bezbronne, ale szybkie jak wiatr. Wysłuchał i tyle :(
Ale mimo wszystko mysle, jak je złapać.
Podbierak dwa lata temu połamałam :(
Wejdą do klatki? Tak wszystkie jednocześnie?
Nie wiem jak sie przygotować do łapanki, bo jak uciekną za mur to w chaszczach ich nie znjadę :(
Zwabic do klatki?
Jak Wy sobie radzicie z łapanką superszybkich maluszków?

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto cze 05, 2007 20:29

Wkładamy miseczkę czegoś aromatycznego do transportera albo dwóch (nie mamy klatki, ale transporter w miarę się sprawdza). Stajemy w pewnej odległości, pozwalamy, żeby weszły, szybko zamykamy drzwiczki. W przypadku Lepek złapaliśmy w ten sposób 2. 2 pozostałe przy pomocy rękawic. Maluchy są dość nieuważne, gdy zaczynają jeść.
Obrazek

Colas

 
Posty: 1233
Od: Śro lip 20, 2005 8:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 06, 2007 7:57

U mnie 3 kociaki, z czego jeden zaklepany i czeka na koniec leczenia swojego towarzysza w nowym domku.

Wzięłabym dwa (więcej się nie zmieści) i prosiłabym o pomoc przy ich adopcji.

Tylko je Fredziolino złap 8)

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 06, 2007 11:56

Wima jesteś :king:
Oczywiście w adopcji i wykarmieniu pomogę :P
Oooo ze złapaniem bydzie problem :(
Wima kiedy wpadniesz do Lubina? Może tak razem zaczaimy sie na maluchy, co? :wink:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro cze 06, 2007 12:01

Na weekend jadę do koleżanki (nataleczka :1luvu: zostaje z moim stadem).

Musisz liczyć na siebie :(

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 06, 2007 14:43

Wima pisze:Na weekend jadę do koleżanki (nataleczka :1luvu: zostaje z moim stadem).

Musisz liczyć na siebie :(


:( samotnie będę sie czaić.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro cze 06, 2007 15:51

Poczaiła bym się z Tobą z wielką przyjemnością :wink: - tylko ta odległość 8) .
Marcelibu
 

Post » Śro cze 06, 2007 18:43

Marcelibu pisze:Poczaiła bym się z Tobą z wielką przyjemnością :wink: - tylko ta odległość 8) .


Ja też chętnie wybrałabym się na takie "łowy". No niestety też - ta odległość :(
Ale kciuki za powodzenie trzymam :D
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro cze 06, 2007 19:03

Amika6 pisze:
Marcelibu pisze:Poczaiła bym się z Tobą z wielką przyjemnością :wink: - tylko ta odległość 8) .


Ja też chętnie wybrałabym się na takie "łowy". No niestety też - ta odległość :(
Ale kciuki za powodzenie trzymam :D


I już mi raźniej 8) Super! Nie jestem sama :P

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw cze 07, 2007 19:22

to i ja podnoszę i trzymam :ok: :ok: :ok: :D
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw cze 07, 2007 22:19

Nie zdążyłam :(
Jeden z mluszków, biały z czarnym przyczepianym ogonkiem leżał na trawniku martwy :cry: Samochód lub pies :evil:
Taki piękny kiciuś w typie Mańka :cry:
Pochowałam go :(
Reszta chyba gdzieś w krzakach śpi, na pachnącego kurczaka pojawiła sie Bereta i Adolfik.
Czarno-biała gdzieś przepadła. Nie przychodzi pod moje okna :(
Sama nie wiem co robić: łapać Beretę a potem jej maluszka :?:
Jednocześnie jak sie pojawi Czarno-biała to capnąc i wyciąc?
Jej maluszki są duże, to kocięta w wieku ok. 3 m-cy.

Nie wiem co robić... :(

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt cze 08, 2007 8:37

Ojej, szkoda koteczka...
Jadziu, to nie Twoja wina. Samej trudno to wszystko ogarnąć.
Sama nie wiem, co Ci poradzić, zresztą niezręcznie radzić na odległość, kiedy samemu nic się nie robi. A ten drugi koteczek w jakim wieku? Chodzi już z mamą? Czy jeszcze za maleńki?
Obrazek

Colas

 
Posty: 1233
Od: Śro lip 20, 2005 8:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 08, 2007 14:00

Asiu dwa maluszki mają na oko (sądzac po martwym :( białym z przyczepianym ogonkiem) 3 m-ce, natomiast czarno-biały Berety ma ok. 5-7 tyg, oczka jeszcze granatowe.
Dzisiaj byłam dwa razy sprawdzić czy są maluszki.
Zaniosłam suchą karmę i 5litrową michę wody, zastałam Czarno-białą i Bereta.
Czarno-biała daje sie wziac na ręce, jest miziasta i bardzo szczupła.
Sprawdziłam cyuszki, poleciało mleko.
Czy ona tylko karmi te 3 miesieczne maluszki???
Pytałam pana z parkingu, nigdy nie widział maluszków.
Czyli mamusie wyprowadzają tylko za parking, od strony wieżowcó maluszki.
Zastanawiam sie czy w poniedziałek nie zabrać Czarno-białej do łazienki , a na wtorek na zabieg.
Maluchy napewno same jedzą wiec przyjdą do miseczek.
Nadal jestem w kropce :(

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt cze 08, 2007 14:05

Jadziu, może to, co napiszę, wyda Ci się okrutne, ale ja też niedawno stałam przed takim wyborem i niestety lub stety wybrałam sterylkę. Nie miałam pewności co do wieku maleństw, nie widziałam ich, kotkę wypuściłam na drugi dzień po zabiegu. Żyje, ma się dobrze. Nie chciałam ryzykować, że następnym razem nie uda mi się jej złapać albo że urodzą się nowe koteczki.

Tyle tylko, że podejrzane mi się wydaje, żeby ona trzymiesięczne kotki jeszcze karmiła... Może ma już nowy miot :roll: Teoretycznie jest to chyba możliwe...
Obrazek

Colas

 
Posty: 1233
Od: Śro lip 20, 2005 8:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 08, 2007 18:47

Jadziu, masz radosne chyba PW :D :D :D

Czekam na dalsze instrukcje.
Obrazek

Colas

 
Posty: 1233
Od: Śro lip 20, 2005 8:24
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 147 gości