Jurek zaprosił w sobotę gości na działkę, łazienka ma być wolna

Juz dzisiaj mówiłam mu, ze są 4 kocięta, śliczne, maciupkie i bezbronne, ale szybkie jak wiatr. Wysłuchał i tyle

Ale mimo wszystko mysle, jak je złapać.
Podbierak dwa lata temu połamałam

Wejdą do klatki? Tak wszystkie jednocześnie?
Nie wiem jak sie przygotować do łapanki, bo jak uciekną za mur to w chaszczach ich nie znjadę

Zwabic do klatki?
Jak Wy sobie radzicie z łapanką superszybkich maluszków?