Miały czekać u znajomej aż Zizou (mój mały tymczas) nabierze odporności po szczepieniu, ale wyszło inaczej


W lecznicy mają kartę pt. "Powrót Klonów"

Dzisiejsza łapanka w deszczu, na stercie gruzów, to był niezły hardcore, uczestniczyła również genwefa, która dziś pomagała transportowo

Jeszcze co najmniej dwóch Klonów brakuje - nie było dziś jednego dużego i jednego Kloniątka, dla którego znalazłam tymczas "butelkowy"... W poniedziałek p. Kamila będzie prowadzić dalsze poszukiwania (dziś do jednego pomieszczenia nie mieliśmy klucza).
Dzisiejsze Kloniki kosztowały 51,00 zł. (wet + RC w promocji)
Aha. Rany, ale jestem szczupła




