
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agn pisze:Po długim czasie wyczekiwania na wymarzony domek, a potem na pasowny transport, Lafuma wreszcie jest w drodze do Zowisi.
Wszystko dzięki temu, że Almacita ma rodzinę w Toruniu. :D
Agn pisze: Maleńka zapakowana w transporter strasznie płakała... mam nadzieje, że Ola i jej przemiły Tato będą wyrozumiali dla płaksy.
No to do wieczora mam nerwy jak postronki...
Kciuki, błagam, żeby mała czegoś nie odwinęła po drodze....
Agn pisze:Dostałam wieści od Almacity.
"Kicia jest super. Płakała tylko do Włocławka. A potem jak jej sie przypomniało to dwa, trzy razy. Siedzi grzeczniutko. Teraz mamy przerwę to dałam jej pić i jeść, ale niezbyt ma ochotę. Chyba to jednak za duży stres. Miziałam ją w transporterku to się od razu rozmruczała i nie chciała uciekać."
No, to troszkę mi lżej.
Agn pisze:A mnie męczy jeszcze jedna kwestia. Wątek Lafumy nie był jakoś specjalnie widoczny, więc mam podchwytliwe pytanie: która Dobra Ciocia maczała swoje palce w całym tym Szczęśliwym Zbiegu Okoliczności? Bo chciałabym podziękować... :oops:
A jeśli to Zosia sama samiuteńka wyszperała moją kruszynkę, to tym bardziej jestem jej wdzięczna.
Użytkownicy przeglądający ten dział: dino&felek, ewar, Google [Bot] i 749 gości