InkaPigulinka - teraz ja :) cz. 1

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 01, 2007 12:56

No, śniadanko to ja też dostałam. Ale to przecież nic nadzwyczajnego, przecież ja codziennie dostaję mniamuśne papu. A Pańcia mi powiedziała, że żadnych myszek mi nie kupi. Dlaczegoooo? Przecież ja taka grzeczna jestem :(

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 01, 2007 13:03

a my jeszcze nic specjalnego.. oprócz kurczaka miodzio mniam cukierki i pycha Emo
mój brat mysli tylko o żarciu.. ja chce myszkę!!!! Lola

i juz wiem co musze zrobic jak wyjde z pracy
eh

cortunia

 
Posty: 1390
Od: Wto lis 07, 2006 17:36
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin wreszcie

Post » Pt cze 01, 2007 13:04

My tez Ineczko codziennie dostajemy dobre śniadanko,ale to było takie wyjątkowo uroczyste i kazdy dostał całusa od Pańci.
Dlatego tak bardzo nam smakowało :D
Ineczko może Twoja Pańcia kupi Ci myszkę,opowiesz znowu w poniedziałek dobra?
Pozdrów ode mnie Kulkę i Psotusia,aaaa i Pańcię też i Babcię.
Całuję Cię goraco MIA

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt cze 01, 2007 16:46

Hej Ineczko!
Dopiero teraz mogłem się odezwać, bo moja Pańcia zwariowała! Mówię Ci, całkiem na głowę upadła i za rysowanie się wzięła. Ja oczywiście asystowałem jej trochę. Uczyłem jak sie kredki w łapkach trzyma i pokazywałem jak wąsiska narysować. Ale był ubaw! Efektem naszej wspólnej pracy stały się dwa portrety Piastki. Czarna nawet jest trochę podobna. Żeby tylko ta moja Duża bardziej pojętną uczennicą była...
Żadne niebo nie będzie Niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.
Obrazek

M@ja

 
Posty: 669
Od: Pon lis 27, 2006 13:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 04, 2007 9:24

Pańcia nic nam nie kupiła na Dzień Dziecka :( Ale to nie jej wina, tylko Psota. Z tymi chłopakami same problemy!!! Kazał mu Doctorro jeść tę furiaginę, ale on na nią nie reagował, tylko czuł się coraz gorzej. No to w piątek Doctorro przyjechał i mu dał zastrzyk z witaminy B-ileś tam i jakiegoś strasznie mocnego babidiotyku. I napisał receptę na inny babidiotyk, strasznie mocny (sam powiedział, że rzadko go zapisuje, tylko wtedy, jak nic innego nie pomaga). Pańcia go wykupiła i od soboty go daje Psotusiowi co 12 godz. A ten drań w sobotę urządził strajk głodowy. Więc Doctorro przyjechał znów w sobotę, żeby go skłuć. Psot tak się tym zdenerwował, że chciał obsiusiać Doctorro, tylko że Pańcia tak go odwróciła, że tylko podłogę obsikał. Doctorro z tego nawet zadowolony był (dziwny jakiś, no nie?), bo mówił, że dzięki temu jakiś mocz może paskiem zbadać. Po pierwsze - co to jest ten mocz? I jak można go badać paskiem, skoro paski to zabawki??? No ale Doctorro wyciągnął jakąś tam karteczkę, umoczył ją w tych Psotusiowych siuśkach, pooglądał ją (głupi chyba, nie? Co może być ciekawego w obsikanym papierku?) i powiedział, że jest całkiem dobrze, tylko ciut cukru w tych siuśkach. Dał następny zastrzyk. A wczoraj Psot cały dzień leżał, tylko trochę jadł, jak mu Pańcia pod nos podsuwała. I wieczorem Doctorro znów był, pokłuł go i powiedział, że będzie o niego walczyć. Ciekawe z kim? A dziś rano Psot już dobrowolnie poszedł do kuchni i coś tam zjadł. Nawet suche próbował. No to Pańcia wreszcie się lekko uśmiechnęła, bo do tej pory to chodziła strasznie smutna.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 04, 2007 10:00

Hej Inciu!
Dawno mnie nie było,bo moja Pańcia sie uczy i nie ma czasu,zeby wlączyć mi komputer.
U nas Pańcia byla w weekend i bawila sie ze mną i Pusią. Troche sie pogniewalam na Pańcie,bo zazdrosna jestem :roll: Pusia tylko by na mnie skakala i mnie ganiala :x a ja lubie spokoj i cisze :lol:
Ale pusia i tak jest fajna:) Jest bardzo miziasta i ciagle domaga sie miziaków od naszej pani.
Pozdrowka dla Ciebie Incia.
Papa :kitty:
Kicia
Obrazek

-KK-

 
Posty: 169
Od: Wto gru 14, 2004 10:04
Lokalizacja: woj. łódzkie

Post » Pon cze 04, 2007 10:16

Kiciu, Wam to dobrze: jesteście we dwie, więc nawet jak w domu jest tylko jedna Pańcia, to i tak starczy jej łapek na mizianie Was obu naraz. Nasza Pańcia ma tylko dwie łapki do miziania, a nas jest troje, i wszyscy kochaaamyyy mizianki.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 04, 2007 10:35

Witaj Inko.
Widzę, że ten Wasz Psot nieźle psoci. Oby jak najszybciej był zdrowy. Co do głasków i mizianek, to wierzę, że Wasza Pańcia da sobie radę i napewno nie będzie Wam nic brakowało.
Pozdrawiamy :)
Żadne niebo nie będzie Niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.
Obrazek

M@ja

 
Posty: 669
Od: Pon lis 27, 2006 13:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 04, 2007 10:48

Pańcia z głaskami sobie na pewno poradzi. Chciałabym, żeby to był jej największy problem - jak nas wszystkich sprawiedliwie wygłaskać. Ale ona biedna przez całą sobotę i niedzielę płakała przez tego Chlapka Psota. Czy on naprawdę musi chorować?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 04, 2007 11:01

Pociesz swoją Pańcię jak tylko najlepiej potrafisz i wymrucz do ucha, że każdy kot ma swojego anioła, który pilnuje go i stara się aby kotu było jak najlepiej. Niestety choroby każdego mogą dopaść. Może ten anioł też jest chory, i dlatego teraz słabiej ochrania Psotka? Muszę to jeszcze przemyśleć. Musisz wiedzieć, że my bardzo mocno trzymamy kciuki i bardzo się przejmujemy Psotkiem. Fajny z niego chłopak :)
Żadne niebo nie będzie Niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.
Obrazek

M@ja

 
Posty: 669
Od: Pon lis 27, 2006 13:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 04, 2007 12:29

Martwię się Psotkiem. Bardzo go lubię, naprawdę. On jest zawsze taki opiekuńczy dla mnie.
Wiesz, chyba coś jest z tymi kocimi aniołami. Pańcia mówiła, że we czwartek jej się wydawało, że na schodach widzi takie coś, co wyglądało jak Psotek i pobiegło do drzwi. No to się przeraziła, że Babcia wychodząc od nas w południe nie zauważyła, że Psot wybiegł. Ale to coś jakby pobiegło do naszych drzwi - i zniknęło. A Psot był w domu. No to Pańcia pomyślała, że już jej się coś z przemęczenia przywidziało. Ale to może był Psotusiowy Anioł, który wybiegł, żeby uprzedzić, że coś złego się dzieje?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 05, 2007 8:41

Ineczko bardzo się wszyscy martwimy o zdrówko Psotusia :(
Czy te głupie choroby muszą tak gnębić Kotuchy?
A Ty jak sie czujesz ineczko?
Bo ja jakoś posmutnialam,nasza Duża ma tyle na głowie a bardzo ją boli.
wiesz ona cały czas drży o nasze zdrówko a o swoje nie dba i Pańć się o nia bardzo martwi ale on cały czas w pracy żeby było co jeść.
Na dodatek pogoda taka płacząca jest.
Wiesz wymiziaj swoja Pańcię i ucałuj niech nie płacze biedna
Psotuś musi w końcu wyzdrowieć
:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok:
:ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto cze 05, 2007 9:39

Wiesz, Mia, dziś znów będzie u nas Doctorro. Pańcia aż się trzęsie ze strachu, co on jej powie. Psotuś niby chodzi, ale nie ma zbyt dużej ochoty na jedzenie, tylko pije i siusia. I nie ma dużej ochoty na zabawy :( Pańcia 2 razy dziennie mu daje Zinnat. I jest cała zmartwiona. Doctorro też w niedzielę miał strasznie poważną minę, choć obiecał walczyć o Psota.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 05, 2007 9:41

Za 2 tygodnie minie 9 rocznica przyjazdu Psotusia i jego siostry Pigułki do mojej Pańci. Pigułka jst za TM. Psotuś musi wybrać, czy tę rocznicę chce obejść z Pańcią, czy z Pigułką. Wolałabym, żeby z nami.
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 05, 2007 13:19

Oj Ineczko, coś widzę, że masz czarne wizje. Oczywiście, że Psotuś będzie świętował i to nie tylko tę rocznicę ale również za trzy miesiące pierwszy rok, a potem drugi i trzeci...
Żadne niebo nie będzie Niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.
Obrazek

M@ja

 
Posty: 669
Od: Pon lis 27, 2006 13:36
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 18 gości