dokacanie

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob cze 02, 2007 19:26 dokacanie

Pod koniec dnia stosowania feliwaya myslę, ze będzie skuteczny, tzn. jeszcze obserwuję, ale koty się wąchają, razem bawią sznurkiem, co prawda izolacja trwa, ale Bendzi zwiedza juz łazienkę i częśc pzredpokoju. Niestety krótko, bo Pimpek ją wygania.
OPświęciał się i śpię w pokoju Bendzi. Pimek nie mógł pozwolić, żebym z nią spała sama na sam-więc w charakterze przywoitki spał również z nami. :lol:
Zdam relację, co będzie się dalej działo.
:cat3:

myszoskoczek

 
Posty: 441
Od: Nie maja 27, 2007 20:16
Lokalizacja: Chorzów

Post » Sob cze 02, 2007 20:58

:lol: :lol:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 03, 2007 8:21

i jak, i jak ???
mam nadzieję ,ze coraz lepiej :wink:
Bardzo bym chciała ,zeby Ci się dziewczynki w końcu dogadały

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 03, 2007 10:35

no ja maialam Sytuacje podobna moja kotka ma 5 miesiecy i tydzien temu matka porzycila dwu tygodniowego malca tez kotke...
przynioslam ja do domku pokazalam mojej a ona zaczela na nia syczec warczec obrazila sie na mnie :(
musialam rozdzielic male w osobnych pokojach (cale szczescie ze mam duze mieszkanie )i teraz niedawno znow zaobaczyla mala i juz nie syczy interesuje sie nia chociaz jeszcze sie jej troszke boi,wyciaga lapke do niej i ja traca(pazurki juz ma schowane).mala narazie nie reaguje na nia jest jeszcze za mala...czekam az podrosnie.mam nadzieje ze sie zaprzyjaznia
a wy jak sadzicie?

laaseczka

 
Posty: 159
Od: Nie mar 11, 2007 20:46
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 03, 2007 10:36

acha a jesli chodzi o ten preparat Feliway to on mi pomoze gdyby sie nie dogadaly czy jak? i w jakiej on jest cenie? jak on dziala?

laaseczka

 
Posty: 159
Od: Nie mar 11, 2007 20:46
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 03, 2007 12:37 dokacanie

Najpierw odpowiem Laseczce: feliway to kocie feromony w spreyu lub takiej kulce do kontaku, która działa jak odświeżacz powietrza. Na moją nową kotkę podziałał bardzo dobrze: po 1 dniu zrobiła się bardziej odważna - a do tej pory siedziała za komputerem albo na szafie i wszystkiego się bała. Teraz penetruje całe mieszkanie, inicjuje zabawy, po prostu poczuła się pewniejsza. Na pewno to, że z każdym dniem jest u mnie dłużej tez swoje robi, ale z całą pewnością feliway dodaje jej odwagi i ją odpręża. Na drugą kotkę tak spektakularnei nie działa, ale ona już też nie atakuje małą i jak ta wychodzi ze swojego pokoju to też ją tak nie rusza. Myślę, że to dobry preparat. Generalnie drogi, ale na allegro tańszy. (ok.80zł)

Teraz jeszcze o moich kotach. Bendzi penetruje mieszkanie. Pimpek ją zagania, ale ta znowu wychodzi. Podoba jej się zapach feliwaya, bo tam gdzie spryskam, liże.
No jest naprawdę lepiej. :)
Ostatnio edytowano Śro cze 20, 2007 15:54 przez myszoskoczek, łącznie edytowano 1 raz

myszoskoczek

 
Posty: 441
Od: Nie maja 27, 2007 20:16
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie cze 03, 2007 14:33

chyba też będę musiała zainwestować w takiego feliwaya :)
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 03, 2007 14:43

z chwilowego braku czasu, tylko się tu :D :D :D :D :D

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 03, 2007 18:17

:dance: Cudowne wieści, oby tak dalej :D Bendziulka teraz ma okazje pokazać jaka fajna i kochana z niej koteczka. Mam nadzieję, że teraz to już szybciutko sie kotki dogadają.
Obrazek

Irma

 
Posty: 1719
Od: Czw kwi 28, 2005 10:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 03, 2007 19:44 dokacanie

Przed chwilą wydarzyło się coś niesamowitego! Pimpek podszedł do leżącej Bendzi i polizał ją po głowie!!! :P
Jak żyjemy razem od 3 lat MNIE Pimpek nigdy nie polizał!!
Bendzi stale wychodzi z pokoju, nawet kolację razem jadły w kuchni ze swoich miseczek!! Nie znaczy to, że nie ma aktów agresji, ale jest lepiej znacznie.
Tak się cieszę, że ruszyło.
Chyba ten feliway czy to w formie spreyu czy odświeżacza jest dobry.
:spin2:

myszoskoczek

 
Posty: 441
Od: Nie maja 27, 2007 20:16
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie cze 03, 2007 19:47

yuupppiiiii :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:
:balony: :balony: :balony: :balony: :balony: :balony: :balony:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 03, 2007 19:56

Bardzo sie cieszę :D
Musi byc dobrze
Irma ma rękę do domków idealnych :D
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon cze 04, 2007 7:12

Troche z opóźnieniem ale cieszę się mże moge czytać o nwym domku
Wspaniałę wieści :D :D :D :D :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon cze 04, 2007 17:01

jakieś nowe wieści :?: :wink:
a moze jakieś fotki :?: :twisted:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 04, 2007 18:36 Pimpek i Bendzi

Przyszłam dziś z pracy. Wyszły mi na powitanie 2 koty. Już nie jeden. Potem obydwa dostały jeść te same chrupk hypoalergiczne. Bendzi juz nie rzuca się na każde jedzenie - czekała aż dostanie cos lepszego (mięsną puszkę). W sumie koty trochę się gonią, ale zasadniczo to żyją w zgodzie. Bendzi jest trochę płochliwa i bardzo ostrożnie ogląda mieszkanie, ale i tak jest całkiem nieźle.

Fotek nie potrafię jeszcze zainstalować. :cry:

myszoskoczek

 
Posty: 441
Od: Nie maja 27, 2007 20:16
Lokalizacja: Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], misiulka, sebans, Szymkowa i 79 gości