[i]Kminka / FIP:dzień 51-szy, ostatni... [']
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Czytałam wątek ze łzami w oczach.
Bardzo mi przykro.
Śpij spokojnie maleńka, już dobrze.
[']
Bardzo mi przykro.
Śpij spokojnie maleńka, już dobrze.
[']
Wśród wszystkich boskich stworzeń jest tylko jedno, które nigdy nie da się spętać i zniewolić. Tym stworzeniem jest kot. Gdyby dało się człowieka skrzyżować z kotem, człowiek by na tym zyskał, ale kot - stracił.
- Posty: 104
- Od: Pt paź 27, 2006 20:09
- Lokalizacja: Chełm
Ingo, Wieśku- tak baaaardzo mi przykro..... Ja głupia jestem bo ostatnio zaczęłam już myśleć, że to jednak pomyłka..... Kolejne dni mijały.... Było dobrze.... Wierzyłam, że Kminka będzie z Wami długie lata.... Nawet ostatnio z Montes się śmiałam, że Kminka to farciara- przysymulowała trochę, znalazła domek a jak tylko stwierdziła, że domek super to ozdrowiała.... A jednak nie da się oszukać choroby....
Kminko- dzielny maluszku..... Ciotka płacze po Tobie ale ma nadzieję, że Ty już jesteś szczęśliwa..... Biegaj Pichlaczku po wiecznie zielonych łąkach i pokaż tym wszystkim motylom i pasikonikom gdzie ich miejsce..... [*]
Kminko- dzielny maluszku..... Ciotka płacze po Tobie ale ma nadzieję, że Ty już jesteś szczęśliwa..... Biegaj Pichlaczku po wiecznie zielonych łąkach i pokaż tym wszystkim motylom i pasikonikom gdzie ich miejsce..... [*]
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.
Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker
10.02.2013 mój świat się zawalił.
Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker
- Posty: 5664
- Od: Pt cze 10, 2005 7:36
- Lokalizacja: Łódź
- Posty: 35298
- Od: Sob lut 23, 2002 20:08
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany
Bardzo mi przykro, własnie zobaczyłam, łzy same lecą, Pichalczku ['], nie chce się wierzyć.
-
- Posty: 14568
- Od: Śro paź 05, 2005 19:10
- Lokalizacja: moose county
- Posty: 42
- Od: Nie kwi 01, 2007 16:12
- Lokalizacja: Łódź
To już? Przeszła. Szczęśliwa. Bo byliście z nią, bo kochaliście tak bardzo...
Pozdrawiam ciepło. Uściski
[']
Pozdrawiam ciepło. Uściski
[']
-
- Posty: 6854
- Od: Wto cze 25, 2002 21:30
- Lokalizacja: Wielka Brytania
- Posty: 1287
- Od: Pon lis 21, 2005 14:13
- Lokalizacja: Kraków
bardzo dziękujemy wszystkim za ciepłe słowa...
Kiedy wyjeżdżaliśmy już z miasta z ciałkiem Kmineczki na wieś, padał deszcz. Jakoś tak mi się pompatycznie pomyślało: niebo płacze razem ze mną
i wtedy rozjaśniło się tak troszeczkę, odrobinkę tylko chmury się przerzedziły i wyszedł kawałek tęczy. To był tylko mały kawałeczek i widać go było tak króciutko, przez moment tylko, ale jakoś mi się zrobiło lepiej
Mój TŻ natomiast zrobił coś takiego, że popłakałam sie znów: okazało się, że przygotował się na ten dzień, że w bagażniku jechała razem z nami mała kocia trumienka, a na wsi przygotowany jest kamień, z wyrytym na nim imieniem Kmineczki
Zwykły, polny kamień, niewielki jak sama Mała Księżniczka, ale jednak... Dziękuję Ci, kochanie 
To dzieło mojego TŻ-ta: kocia trumienka
Kiedy wyjeżdżaliśmy już z miasta z ciałkiem Kmineczki na wieś, padał deszcz. Jakoś tak mi się pompatycznie pomyślało: niebo płacze razem ze mną
i wtedy rozjaśniło się tak troszeczkę, odrobinkę tylko chmury się przerzedziły i wyszedł kawałek tęczy. To był tylko mały kawałeczek i widać go było tak króciutko, przez moment tylko, ale jakoś mi się zrobiło lepiej
Mój TŻ natomiast zrobił coś takiego, że popłakałam sie znów: okazało się, że przygotował się na ten dzień, że w bagażniku jechała razem z nami mała kocia trumienka, a na wsi przygotowany jest kamień, z wyrytym na nim imieniem Kmineczki
Zwykły, polny kamień, niewielki jak sama Mała Księżniczka, ale jednak... Dziękuję Ci, kochanie
To dzieło mojego TŻ-ta: kocia trumienka
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']
- Posty: 22395
- Od: Czw lut 02, 2006 12:13
- Lokalizacja: Łódź
Masz Anioła nie TŻta 
Pięknie pochowaliście Kmineczkę, najlepiej jak to było możliwe.
Pięknie pochowaliście Kmineczkę, najlepiej jak to było możliwe.
- Posty: 22181
- Od: Wto gru 20, 2005 18:14
Jesteście cudownymi ludźmi, a Twój mąż to po prostu Wspaniały Człowiek .... Wielkie Serce ..... Kmineczka była z wami szcześliwa ..... Kochana ....
- Posty: 1287
- Od: Pon lis 21, 2005 14:13
- Lokalizacja: Kraków
Inga i Ty i Wiesiek jestescie
A maly Pichlaczek patrzy z gory i sie usmiecha.. czeka na Was kiedy nadejdzie czas...
A maly Pichlaczek patrzy z gory i sie usmiecha.. czeka na Was kiedy nadejdzie czas...
- Posty: 5304
- Od: Czw mar 23, 2006 18:12
- Lokalizacja: Łódź
Tak długo i dzielnie walczyliście i Wy i Pichlaczek. Ten wątek jest piekny dzięki temu. Żegnaj, kocinko!
- Posty: 4870
- Od: Wto maja 02, 2006 7:58
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Kminko, gdy Cię pierwszy raz ujrzałam zachwyciły mnie Twoje mądre, dojrzałe oczy.
Wierzę, że każdy w swoim życiu musi przejść wszystko, przezyć i te dobre i złe momenty, dopiero wtedy może iść dalej. I dokąd tutaj na ziemi nie doświadczy wszystkiego, będzie musiał wracać.
Ty Kminko, widocznie musiałaś już pędzić dalej.
Ingo, Wieśku, kiedyś się spotkacie a ona przybiegnie Wam na spotkanie i znów będzie mruczała. Zdrowa, radosna i szczęśliwa. Taka jest teraz.
Wierzę, że każdy w swoim życiu musi przejść wszystko, przezyć i te dobre i złe momenty, dopiero wtedy może iść dalej. I dokąd tutaj na ziemi nie doświadczy wszystkiego, będzie musiał wracać.
Ty Kminko, widocznie musiałaś już pędzić dalej.
Ingo, Wieśku, kiedyś się spotkacie a ona przybiegnie Wam na spotkanie i znów będzie mruczała. Zdrowa, radosna i szczęśliwa. Taka jest teraz.
-
- Posty: 15173
- Od: Sob cze 05, 2004 11:34
- Lokalizacja: Łódź
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości