Wątek Kłólika Azorka i reszty II

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 01, 2007 6:05

Dagmara pisze:ja tez jestem dobry duch?
wole byc mara :twisted:

wieczorne glaski i usciski, najpierw dla Weguni, potem dla reszty Ksiezniczek, potem dla Panow a na koncu szczegolne i najdlusze czulosci dla Mojego Mezczyzny :)


Ty to nawet jesteś strzygą, bądź też białą damą jeśli wola :twisted: , generalnie samo złooooo :lol: .

Rozpieścisz mi kociaste :wink: , kto potem z nimi wytrzyma jak jeszcze Ciotka będzie ich po nocy wirtualnie miziać :twisted: . Zastanawiałam się czemu Azik w nocy wydawał z siebie takie przeciągłe "uuuuuuuuch" :wink: , a to było do Ciebie 8) .


Mały sukces jest :) , Żabcia po raz pierwszy od zabiegu przyszła do mnie na takie poważniejsze mizianki i przytulactwo :dance:, co prawda o drugiej w nocy, ale przecież i tak nie spałam :lol: .
Blizna nie jest za piękna :(, muszę ja jeszcze dzisiaj posmarować jodyną i maścią ale i tak wydaje mi się że Wega jest w lepszym stanie :).
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt cze 01, 2007 8:13

zdjęcia Ali widziałam wcześniej wiec nie zdziwiłam się wiekiem i urodą 8)
Cieszę się że z Zabcią juz lepiej i trzymam kciuki za całokształt :ok:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt cze 01, 2007 8:15

Azik mnie nawolywal, tesknil, spiewal dla mnie :lol:

bardzo ciesze sie, ze Wegunia lepiej :ok:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pt cze 01, 2007 8:18

Bardzo się cieszę że nasze kciuki pomagają i dziś widzę lepsze wieści.
Muszę znikać - mam mniej czasu na zrealizowanie zamówień - piątek i wszystko jest krócej czynne.
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 01, 2007 10:23

czarna.wdowa pisze:zdjęcia Ali widziałam wcześniej wiec nie zdziwiłam się wiekiem i urodą 8)

Monika, nie rób mi tak :oops: :oops:

Dagmara pisze:Azik mnie nawolywal, tesknil, spiewal dla mnie :lol:

bardzo ciesze sie, ze Wegunia lepiej :ok:


To ucisz tego swojego facecika bo spać mi nie daje :twisted:

Dzięki za kciuki :), Wega od rana nawet dosyć często zagląda do miseczki :D , może zacznie normalnie jeść i wzmocni się przed kuracją jadem :roll: . Chciałam jej podać Biogen, ale Żabcia nie weźmie tego pod żadną postacią :( ..., spróbuję czego innego.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt cze 01, 2007 11:13

Bardzo dobre wieści. Weguniu zajadaj na zdrowie.
A wszystkim Cioteczkom w Dniu Dziecka życzę dużo radości i uśmiechu :lol:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt cze 01, 2007 13:24

Dzięki Haniu :), Tobie również życzę dużo radości i dziecięcego optymizmu :wink: , przecież dziećmi możemy zostać do końca życia, trzeba tylko chcieć :lol:


Dla wszystkich na Dzień Dziecka film pełen napięcia, obfitujący w sceny walki :P.

Lost boys
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt cze 01, 2007 13:32

Aziczek ma sylwetkę jak teraz Hestia :lol:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt cze 01, 2007 13:34

Kicorek pisze:Aziczek ma sylwetkę jak teraz Hestia :lol:


Insynuujesz że Azik ma w brzuszku małe kurczaki :twisted: .
Czepialska :lol:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt cze 01, 2007 13:51

Dlaczego Azi Bidulek nie mogl sie wyspac? Brutalnie byl zaczepiany i meczony! :lol:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pt cze 01, 2007 14:46

Scena walki super. To napięcie i przygotowania do ataku. Ma na myśli merdające ogonki :wink:.
U nas tak jest często - Pysia leży na dywanie i fuka, prycha, Haker się czai i skacze na nią. A ogonki to merdają w tempie sprinterskim.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt cze 01, 2007 14:54

Tak, ogonki są niesamowite :lol: , tutaj i tak krótko się na siebie czaili :lol: , normalnie trwa to około pół godziny :).


Dagmara, czasem i Kłólikowi można nie pozwolić spać, tak dla odmiany :P
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob cze 02, 2007 11:34

Wczorajsze Wegulki :)
Obrazek Obrazek

Widzę że Ciocie nie mają dla nas czasu :(.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob cze 02, 2007 11:51

Obrazek
:1luvu:
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2490
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 02, 2007 11:58

Ciocie, jak tylko dostaną powiadomienie to zaglądają i czytają relacje z postępów rekonwalescentki. A te zdjęcia, główka dumnie uniesiona do góry, oczka uśmiechnięte, najlepiej świadczą o tym, że Wegunia już wybaczyła Duże, że ją zabrała do weta :wink:.

U nas sennie, ja siedzę i usiłuję coś sensownego stworzyć, ale mi nic nie wychodzi. Aga się uczy (nie przypuszczała, że te studia potrzebują aż tyle wysiłku, to maje malutkie dziecko nie ma na nic czasu), koty zmęczone porannym dokazywaniom i marudzeniem śpią koło Agi. Sorry za takie OT, ale czasami trzeba z kimś pogadać 8)

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: crisan, Kankan, Silverblue, Talka, zuza, zuzia115 i 12 gości