Katowicki Quasimodo: czy to może być Kaziutek z Piaseczna ?

» Wto maja 22, 2007 14:18

Tina-Tigra
masz jakieś wieści o kotku :?:

» Śro maja 23, 2007 7:22

Jak wracałam wczoraj po 16.00 z pracy to pojemniczek z papusianiem, które rano wysypałam był pusty (mam nadzieje,że tego nie wcięły gołębie bo to były bardzo drobne gwiazdeczki dla kociąt- takie tylko miałam w domu- a o 7.00 rano nie było możliwości kupić coś innego). Dzisiaj kota też nie było- zostawiłam nową porcję karmy tym razem Royala- tego gołąb nie zje. Zauważyłam, że pojemniczek z woda był umyty i była nalana czysta woda

. Nikogo nie było na podwórku, na kicianie też nie było odzewu

» Śro maja 23, 2007 20:20

Między godziną 7.00 a 14.00 pokarm z miski zniknąl. Brama jest popoludniami zamknięta- przypuszczalnie rano jest otwarta dla potrzeb śmieciarzy. Między szczeblami kot może swobodnie przejść, także male prawdopodobieństwo, że psy wyjadają zostawione jedzenie. Mam namiary na karmicielkę mieszkajacą na Warszawskiej (dziękuje Ci Pini)- jutro zadzwonie do niej.

» Śro maja 23, 2007 20:51

O , widze że tu sie sytuacja rozwija , nie wiem czemu nie dostałam powiadomień

. Od wczoraj byłam bardzo zajęta badaniami dziecka i zdołowana ciężką śmiercia ukochanego kocurka mojej najukochańszej siostry ciotecznej :cry:

Dziękuję wszystkim którzy się przejęli losem katowickiego biedaka. Nadal jednak przydałby się domek dla niego i opieka weta ....może jednak jest ktos kto mógłby ...nieustająco proszę !

» Czw maja 24, 2007 17:36

trzymam kciuki aby domek sie znalazł :ok:

» Pt maja 25, 2007 9:50

A więc wyglada to tak- jestem po rozmowie z p. Maria , która karmi koty w tej okolicy. Udało jej sie ustalić, ze faktycznie w jednym z podwórek pojawia się kulawy kot na dokarmianie, podobno można go złapać. Panie z jednego sklepu dokarmiają koty i są w stanie to zrobić, maja na dokarmianiu kilka kotów- i są tez zainteresowane wysterylizowaniem

. Jest tylko jeden malusi problem- ja nie posiadam kontenerków, mam jeden- ale mój pies zniszczył kratke i jest niezamykany

» Pt maja 25, 2007 10:28

Tina-Tigra jesteś wielka !!! No to teraz szukamy kontenerka kto z najbliższej okolicy może pożyczyć ??? Bardzo , bardzo prosimy bo szkoda żeby cięzka praca prawie detektywistyczna która wykonała Tina-Tigra poszła na marne z powodu takiego w sumie szczegółu.

» Pt maja 25, 2007 11:02

niestety,u nas chwilowy deficyt,kontenerki rozeszły sie w swiat.
Samej mi sie zdarza w kartonie koty wozić

» Pt maja 25, 2007 11:05

Mała1 pisze:niestety,u nas chwilowy deficyt,kontenerki rozeszły sie w swiat.
Samej mi sie zdarza w kartonie koty wozić

niestety

» Pt maja 25, 2007 16:15

Jeśli Was to urządza, to kontenerek będzie na wtorek-tylko, ktoś musiałby go odebrać ode mnie przed zajęciami, w jakimś miejscu w Katowicach, gdzie będzie mi po drodze, bo będę pędzić na egzamin. Sorrki, że nie mogę go nigdzie dostarczyć itd.