Atak Klonów. Świerczek choruje, forumowe kciuki działają

[MariaD]

Klony pozbawiające mnie ozdoby sukienki

[Corse]

A mnie dawno nie było, ale na usprawiedliwienie przychodzę z dobrymi wieściami jeden z chłopców już zaklepany pójdzie do bardzo fajnego domku, do znajomych...będzie mieszkał sam z Panią, która już za kilka miesięcy przechodzi na emeryturkę, więc będzie z małym cały czas praktycznie
do nowego domu pójdzie dopiero za miesiąc, ba Pani zanim dowiedziała sie o kocie, zaplanowała urlop i nie miałaby z kim zostawić brzdąca...to nawet dobrze się składa, bo dopilnuję wybrania wszystkich leków

a zaklepany jest ten oto pan, zwany po domowemu Piratem



natomiast nadal do zgarnięcia są dwa chłopaki

oto Zbój...imię mówi o nim wszystko oczywiście jak każdy przyzwoity rozbójnik, nie gardzi pieszczotami


i na końcu, ale nie ostatni Lucek vel. Popierdółka kochany, przytulaśny, absolutnie do kochania choć myszki też morduje


piękni zbójcerze moi

można się zachwycać
komu, komu???

[Gosiak104]

moś mój nowy tymczas nie jest niestety do wydania. Mam ją na przechowaniu i dzisiaj przyjedzie po niego właścicielka (ale najpierw sobie z nią pogadam )

[moś]

moś mój nowy tymczas nie jest niestety do wydania. Mam ją na przechowaniu i dzisiaj przyjedzie po niego właścicielka (ale najpierw sobie z nią pogadam )

Acha A pogadanka bedzie pedagogiczna?

[Gosiak104]

Pogadanka się odbyła. Ważne, że udało mi się przekazać informacje nt kastracji koteczki. No i mała będzie przyjeżdzała do mnie co jakiś czas, więc będę mogła nadzorować postępy

EDIT:

Mam w domu jeszcze jednego klona i też kotunia. Znaleziona na budowie, malutka (na moje oko najwyżej 5 tygodni). Dzięki bogu je sama i siusiu tez sama zrobiła. Siedzi w pokoju w pudle. Ma zalepione oczka (chociaż podobno już o wiele lepsze niż jeszcze rano). Jutro znowu do weta jadę
Trzeba zaczynać domów szukać, bo zaraz się okaże że nie mam miejsca już na własne koty i na siebie Aha i się chyba wybiorę na jakiś kurs asertywności i mówienia stanowczo NIE

[Gosiak104]

Em Kobity co ja młodej mogę dać pić? Bo wody to nawet z pysia ruszyć nie chce Wiem, że mleko niet, ale ostatecznie śmietana rozrobiona z wodą. Tylko czy ma znaczenie iloprocentowa?

[MariaD]

Kup śmietanke słodką 12% i pół na pól z wodą. Lub mleko w proszku dla niemowlat, rozrobione dużą ilością wody. Lub kocie mleko w buteleczkach rozrobione wodą.

W wieku 5 tygodni nie pija się wody zazwyczaj...

[Gosiak104]

Dzięki Mario. Lecę do sklepu po śmietanę a jutro kupię mleko dla niemowląt.

[Jana]

Klony są drogie i jest ich dużo

W pierwszym poście będę wrzucała rozliczenia. W tej chwili przesuwam fundusze z Dramatu na Kole... Ale pieniądze się kończą, pewnie niedługo zawitam na bazarku, tylko muszę kocie gadżety wygrzebać.

159,00 - Atak Klonów (pierwsza wizyta u wet, leki - difadol x 2, gentamycyna x 2, vetminth x 7, betamox x 7, gryzeofulvina opakowanie, oridermyl duży, odpchlenie, 3x RC weaning w promocji)
51,00 - Atak Klonów u Gosiak (wizyta u wet, leki)

razem: 210,00 zł.

[Hana]

Klony są drogie i jest ich dużo

Bazarek welcome to http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60846

[Jana]

Haniu - dziękuję

Śliczna i bardzo adekwatna aukcja

[Jana]

Kolejne Kloniki Te starsze, bo jeszcze widziałam o połowę mniejszego niemowlaka

Pomocy! Nawet na zdjęciu widać, że jeden Klonik ma całkiem zaklejone oczko

DOM TYMCZASOWY BARDZO POTRZEBNY! Finansuję weta, dokładam się do karmy, robię ogłoszenia i pomagam szukać domów.

Uratujmy te kociaki, proszę...

[Gosiak104]

Wybacz Jana, że zaśmiecam nasz Klonowy wątek, ale mam pytanie. Krzyżówka (koteczka która do mnie wczoraj przyjechała) nie zrobiła od wczoraj kupy. Z sioo radzi sobie sama. Dzisiaj została odrobaczona, po 2 godzinach miałam jej podać trochę parafiny, żeby kupsko się pojawiło, ale nic nie wyszło. Wymasowałam ją, pojawiła się fontanna siku, ale kupska nie ma nadal. Czekać czy co robić?

EDIT: Jest kupa Duża, zbita (bez robali) tylko okrutnie ciemna...

[aga-lodge]

to ja podniosę , choć tyle

[j_a_d]

Kochane kloniki takie młodsze wersje Miki