Do oddania 6 Ślicznych Kociaków :) !!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie maja 27, 2007 12:43 Do oddania 6 Ślicznych Kociaków :) !!!!

Mam do oddania 6 kociakow w wieku ok. 3 tygodni. Kocieta sa zdrowe i bardzo zywotne :) 2 czarno-biale i 4 szare w ciemne prazki.Pierwszy z maluchow jest szary w lekko rude paski wlazi wszedzie gdzie sie da, jeden z czarno bialych jest strasznym leniuchem a drugi ciagle by jadl :) drugi jest szary w czarne prazki i ciagle rozrabia uwielbia byc glaskany i jest najodwazniejszy ze wszystkich; piaty jest najmniejszy ale wcale nei jest najgrzeczniejszy tak samo jak pozostale wlazi w kazdy kat, szosty tak samo jak reszta gromadki jest pełen sił i żadny poznania świata nie patrząc na nic przemierza kolejne i kolejne metry po ciągłym przekładaniu go do mamusi .
Maluchy bardzo potrzbuja domku. zdjecia wysylam na poczte.Lokalizacja Warszawa

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

MIAUMIAU86

 
Posty: 9
Od: Wto mar 27, 2007 19:21

Post » Nie maja 27, 2007 18:49

skąd są te kociaki? Ze zdjęć wnioskuję, że nie od Twojej kotki (na szczęście)?
Dałoby się wykastrować matkę po ich odchowaniu?
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Nie maja 27, 2007 20:18

Te śliczne kociaczki matka porzuciła , szukam dla nich dobrego domu bo zaslugują na to. A twoim zdaniem lepiej pewnie było by je utopic niz znalezc dla nich przytulne gniazdko ? W jakim celu wogole pisałas skoro to nie jest zadna odpowiedz na mój temat.
Kociaki są przeurocze i czekam na konkretne propozycje , a nie wypowiedzi tego rodzaju co powyżej.

MIAUMIAU86

 
Posty: 9
Od: Wto mar 27, 2007 19:21

Post » Nie maja 27, 2007 20:30

MIAUMIAU86 pisze:Te śliczne kociaczki matka porzuciła , szukam dla nich dobrego domu bo zaslugują na to.


Ano zasługują. Każde zasługują- dlatego nie znając osoby zawsze sprawdzam, czy nie rozmnożyła kotki, bo przez to schroniskowce i piwniczniaki giną w męczarniach. W razie czego namawiam na zabezpieczenie przed kolejnymi ciążami.

A twoim zdaniem lepiej pewnie było by je utopic niz znalezc dla nich przytulne gniazdko ?


Wypraszam sobie takie insynuacje. Sądząc po nicku, jesteś na tyle dorosły, aby odpowiadać za swoje słowa i MYŚLEĆ, zanim komuś naubliżasz.

W jakim celu wogole pisałas skoro to nie jest zadna odpowiedz na mój temat.


w takim, że wiele osób nadal nie wie, że pozwalanie na rozmnażanie dachowców jest naganne, i należy im to uświadomić. W takim, że wiele osób pomagających dziczkom potrzebuje pomocy w kastracjach. W takim, że jednak moja wypowiedź się przydała- matkę warto złapać do kastracji, dla jej dobra i ogółu kotów.

Kociaki są przeurocze i czekam na konkretne propozycje , a nie wypowiedzi tego rodzaju co powyżej.


niestety, ogłaszając kociaki musisz się z podobnymi wypowiedziami liczyć. Nie miałam zamiaru Cię urazić ani nic w tym rodzaju, po prostu staram się (i nie tylko ja) uświadamiać, że co piszę już któryś raz rozmnażanie jest okrucieństwem wobec zwierząt. Sam zniechęcasz potencjalnych adoptujących do swojej osoby- ciekawa reakcja na przejawy troski i zainteresowania... :roll:

ja zaś czekam na przeprosiny oraz na konkretny plan działań co do kotki. Jeśli nie jesteś w stanie zająć się tym sam- proszę o podanie lokalizacji.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Nie maja 27, 2007 21:55

Wiesz co. nie jestes zainteresowana to mam jedną prośbe nie pisz juz tu ani słowa ,dziękuje.Ja szukam dobrego domu dla ślicznych kociaków. A nie mam zamiaru rozmawiac na tematy ktore nie dążą do tego celu.Zalezy mi tylko na ich dobrze.

MIAUMIAU86

 
Posty: 9
Od: Wto mar 27, 2007 19:21

Post » Nie maja 27, 2007 22:15

Nie ciskaj się bo tu nikt nie chce źle.
Kociaki sa bardzo małe. Powinny być przy kocicy, choćby zastepczej. Nie dasz rady takiej znaleźć w okolicy?
Poza tym zdjęcia sa fatalnej jakosci i raczej zniechęcają do adopcji...

Skąd jestes? To najważniejsza informacja...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie maja 27, 2007 22:22

MIAUMIAU86 pisze:Wiesz co. nie jestes zainteresowana to mam jedną prośbe nie pisz juz tu ani słowa ,dziękuje.Ja szukam dobrego domu dla ślicznych kociaków. A nie mam zamiaru rozmawiac na tematy ktore nie dążą do tego celu.Zalezy mi tylko na ich dobrze.


Mnie też zależy na dobru kotów- dlatego naciskam na kastrację matki. I jest to JEDYNA możliwość, jak można jej pomóc. Samo wydawanie kociąt do adopcji nic nie da, szczególnie że nawet się nie pofatygowałeś, aby sprawdzić ich płeć.
Poza tym kotka może urodzić takie 6 kociaków co 2-3 miesiące, o ile przeżyje poród- nadal uważasz, że szukanie domu rozwiązuje problem?

zapytałam tylko, czy to dzieci Twojej kotki i czy jest szansa, aby (z pomocą forum) zabezpieczyć ją- dla jej i ogółu dobra- przed kolejnymi ciążami, a rzuciłeś się na mnie, jakbym Ci nie wiadomo jaką krzywdę zrobiła. Podejrzewam, że matka jest jednak Twoją kotką- mam nadzieję, że się mylę. Jeśli tak jest- tym bardziej nie rozumiem, dlaczego męczysz ją ciążami i porodami :?

i nadal czekam na przeprosiny, nie będę sobie pozwalać na takie teksty pod moim adresem. Jeśli rzeczywiście masz 21 lat, wstyd- są tu dzieci, 12-13-letnie, które zachowują się doroślej...

Dopóki nie zrozumiesz, o co nam chodzi, nie zamierzam przestać pisać w tym wątku- chodzi mi wyłącznie o dobro kotów, skoro mamy teoretycznie wspólny cel- dlaczego tak się zachowujesz? Może obejrzenie filmu z mojego podpisu otworzy Ci oczy na problem nadpopulacji zwierząt :roll:
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Nie maja 27, 2007 23:14

Ty chyba nadal nie rozumiesz dziewczyno i coraz bardziej mnie denerwuje twoj stosunek do mojego wątku , gdybys czytała dokladniej to bys wiedziala ze matka je porzuciła , i nie pisz mi tu o kastracji kotów bo ten wątek ja założyłem w celu znalezienia jak najlepszego domu dla tych maluchów. Jesli chcesz mi to utrudnić tzn ze zwierzęta wcale nic dla Ciebie nie znaczą. A o przeprosinach zapomnij bo z tego co napisalas w pierszym poscie tego wątku mozna by pomyslec ze te małe kotki Cie wogole nie interesują tylko zabezpieczenie tego by sie to nie zdarzyło wiecej.Słuchaj chyba jasno sie wyraziłem że poszukuje domu dla tych ślicznych kociaków dla tych uroczych i przezabawnych malutkich Kociaczków. Skoro czytają to dzieci 12 , 13 lat to poco piszesz o kastracji kotów po co piszesz w tym w wątku o tym by zrobic tak by koty sie nie rodziły wtedy bedzie lepiej. Prosze Cie po raz drugi nie utrudniaj mi znalezienia dla 6 małych rozrabiaków przytulnego gniazdka bo to chyba nie pierwszy taki temat na tym forum. Pewnie przez Ciebie i tak juz nikt nie bedzie chciał tych małych kotków bo musiałas sie wypowiadac o sprawach na ktore jest przewidziane pewnie inne miejsce a nie temat na ktorym szukam domu dla porzuconych 6 małych kociaków....

MIAUMIAU86

 
Posty: 9
Od: Wto mar 27, 2007 19:21

Post » Nie maja 27, 2007 23:27

MIAUMIAU86 pisze:Ty chyba nadal nie rozumiesz dziewczyno i coraz bardziej mnie denerwuje twoj stosunek do mojego wątku , gdybys czytała dokladniej to bys wiedziala ze matka je porzuciła , i nie pisz mi tu o kastracji kotów bo ten wątek ja założyłem w celu znalezienia jak najlepszego domu dla tych maluchów. Jesli chcesz mi to utrudnić tzn ze zwierzęta wcale nic dla Ciebie nie znaczą. A o przeprosinach zapomnij bo z tego co napisalas w pierszym poscie tego wątku mozna by pomyslec ze te małe kotki Cie wogole nie interesują tylko zabezpieczenie tego by sie to nie zdarzyło wiecej.Słuchaj chyba jasno sie wyraziłem że poszukuje domu dla tych ślicznych kociaków dla tych uroczych i przezabawnych malutkich Kociaczków. Skoro czytają to dzieci 12 , 13 lat to poco piszesz o kastracji kotów po co piszesz w tym w wątku o tym by zrobic tak by koty sie nie rodziły wtedy bedzie lepiej. Prosze Cie po raz drugi nie utrudniaj mi znalezienia dla 6 małych rozrabiaków przytulnego gniazdka bo to chyba nie pierwszy taki temat na tym forum. Pewnie przez Ciebie i tak juz nikt nie bedzie chciał tych małych kotków bo musiałas sie wypowiadac o sprawach na ktore jest przewidziane pewnie inne miejsce a nie temat na ktorym szukam domu dla porzuconych 6 małych kociaków....


Może grzeczniej? :!:
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Nie maja 27, 2007 23:27

Zamiast sugerować, że przez Agę te kociaki nie znajdą domu (jakaś to zresztą pokrętna logika - co ma jedno do drugiego? :roll: ), powinieneś być Jej wdzięczny - podbija Ci wątek, więc ewentualni chętni szybciej znajdą kociaki ;)
I zrozum, że nikt Cię tu nie atakuje, więc Twoje emocje są zupełnie nie na miejscu...
Ostatnio edytowano Nie maja 27, 2007 23:29 przez Aleba, łącznie edytowano 1 raz
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 27, 2007 23:28

WARSZAWA , przepraszam za jakosc zdjec ale narazie inna była nie mozliwa napewno postaram sie zrobic lepsze to odrazu je wstawie . Ja sie nie ciskam jestem spokojny, tylko nie lubie gdy ktos pisze nie na temat i jednoczesnie utrudnia mi poszukiwania dla nich domu .

MIAUMIAU86

 
Posty: 9
Od: Wto mar 27, 2007 19:21

Post » Nie maja 27, 2007 23:30

Jest to jakas opcja , czekam wiec ...

MIAUMIAU86

 
Posty: 9
Od: Wto mar 27, 2007 19:21

Post » Nie maja 27, 2007 23:31

MIAUMIAU86 pisze:WARSZAWA , przepraszam za jakosc zdjec ale narazie inna była nie mozliwa napewno postaram sie zrobic lepsze to odrazu je wstawie . Ja sie nie ciskam jestem spokojny, tylko nie lubie gdy ktos pisze nie na temat i jednoczesnie utrudnia mi poszukiwania dla nich domu .


Na tym forum nikt nikomu nic nie utrudnia ! Przeciwnie. Tu ludzie odwalają kawał dobrej roboty, zarówno znajdując domy dla porzuconych kotów takich, jak twoje, jak i pomagając sobie duchowo, finansowo itepe itede!
Jeśli zakładasz temat na jakimkolwiek forum, powinieneś się liczyć z tym, że ludzie się będą w nim wypowiadać. I nie zawsze tak, jak ty to sobie zaplanujesz :wink:

Mam nadzieję, że domek się znajdzie :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Pon maja 28, 2007 10:02

Rzeczywiście, kotki malutkie. Nie znasz kogoś, kto ma kotkę aktualnie wychowującą kociaki? Takie maleństwa powinny jeszcze ssać. Na pewno nie nadają się jeszcze do adopcji. Myślę, że możesz szukać im domów, ale z zastrzeżeniem, że kocięta oddasz za jakieś 5 - 8 tygodni. Taki okruszek wymaga jeszcze wiele uwagi, nie bardzo umie sam jeść, może mieć problemy z wypróżnianiem, potrzebuje czasu, żeby się po kociemu zsocjalizować.
Dokarmiasz je? Gdzie one teraz są? Dobrze byłoby umieścić je w bezpiecznym miejscu, żeby nie padły ofiarą psów, złych ludzi czy choćby kociego kataru. Kocia mafia w Warszawie :wink: działa prężnie, na pewno ktoś ci coś doradzi.
Kłólewna Inka i Księciunio Salutek

Kid

 
Posty: 3131
Od: Sob lis 01, 2003 0:29
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon maja 28, 2007 22:35

MIAUMIAU86 pisze:Ty chyba nadal nie rozumiesz dziewczyno i coraz bardziej mnie denerwuje twoj stosunek do mojego wątku , gdybys czytała dokladniej to bys wiedziala ze matka je porzuciła


czytałam- ale kocięta porzucane są przez matki zarówno dzikie, jak i domowe.

i nie pisz mi tu o kastracji kotów bo ten wątek ja założyłem w celu znalezienia jak najlepszego domu dla tych maluchów.


kociaki i nadpopulacja to tematy NIEODŁĄCZNIE ze sobą związane. Rozmnażanie= okrucieństwo, dociera to do Ciebie?

A jeśli kotka jest dzika i przynajmniej w ręce nie da się złapać- wystarczy napisać, spróbowalibyśmy. A domowa- wiesz co masz robić.

Jesli chcesz mi to utrudnić tzn ze zwierzęta wcale nic dla Ciebie nie znaczą. A o przeprosinach zapomnij bo z tego co napisalas w pierszym poscie tego wątku mozna by pomyslec ze te małe kotki Cie wogole nie interesują tylko zabezpieczenie tego by sie to nie zdarzyło wiecej.


obie te rzeczy są równie ważne. Chyba, że interesują Cię wyłącznie te kociaki, a reszta umierająca w męczarniach i fakt, że kotka może umrzeć przy porodzie są Ci egal. Kotów nie jest za mało, każdy miot to o 1 za dużo, dlatego należy zapobiegać porodom. KPW?

Słuchaj chyba jasno sie wyraziłem że poszukuje domu dla tych ślicznych kociaków dla tych uroczych i przezabawnych malutkich Kociaczków.


a ja się chyba jasno wyraziłam, że zależy mi na tym, aby kocięta nie cierpiały i nie przychodziło ich na świat więcej niż znajdzie domy- KAŻDEMU miłośnikowi kotów powinno na tym zależeć.
i oczywiście na tym, aby każdy kot znalazł swój kochający dom.


Skoro czytają to dzieci 12 , 13 lat to poco piszesz o kastracji kotów po co piszesz w tym w wątku o tym by zrobic tak by koty sie nie rodziły wtedy bedzie lepiej.


Bo kotów jest za dużo? Proste pytanie- prosta odpowiedź.
A koty- co napisałam Ci w odpowiedzi na Twój obraźliwy priv- wydaje się osobom DOROSŁYM, ODPOWIEDZIALNYM i na UMOWĘ ADOPCYJNĄ.
A nawet dzieci powinny wiedzieć- i wiedzą! że koty się kastruje. A reszta- niech się uczy.


Prosze Cie po raz drugi nie utrudniaj mi znalezienia dla 6 małych rozrabiaków przytulnego gniazdka bo to chyba nie pierwszy taki temat na tym forum.


a ja po raz kolejny... nie utrudniaj innym kociakom znalezienia domu, wydając te upewnij się, że nie będą rozmnażane, i postaraj się, aby matka została zabezpieczona przed kolejną ciążą. I oboje będziemy zadowoleni.

Pewnie przez Ciebie i tak juz nikt nie bedzie chciał tych małych kotków bo musiałas sie wypowiadac o sprawach na ktore jest przewidziane pewnie inne miejsce a nie temat na ktorym szukam domu dla porzuconych 6 małych kociaków....


będę szczęśliwa, jak mi odpowiesz, czyja jest kotka, która je urodziła. Takie to trudne? To, że kocięta potrzebują domów, nie ulega wątpliwości, ale nie ulega też wątpliwości, że należy kastrować koty, szczególnie dachowce, i nie dopuszczać do zbędnego rozmnażania. Schluss.

po prostu dziwi mnie, dlaczego na siłę starasz się ukryć fakt, skąd pochodzą kociaki. Dlatego- na starej zasadzie, że to winny się tłumaczy- podejrzewam Cię o rozmnażanie domowej dachówki. Obym się myliła. Jeśli nie- wiesz już, że robisz błąd, od Ciebie zależy, czy koty będą cierpiały, czy nie.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości