NIEZWYKŁEJ URODY Mała Pola ma się lepiej :)FOTKI

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt maja 25, 2007 13:43

Pola obudzila się i chciała jeść...zjadła i śpi.
a ja trzęse portkami :oops: :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 25, 2007 20:16

dostała drugą kroplówke ,troszke się pobawiła i znów śpi...sen podobno to zdrowie.
Larysa mnie chciała zjeśc na zastrzykach ...nawet mnie capneła ale juz jakos lekko ..bo za pierwszym razem to ... :twisted:
była tak zła że darła ie jeszcze jak wkładałam ja do koszyczka i w dodatku nadal odgrażała się że mnie zje..ale łapciuch .a w domu takie słoneczko z niej :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 26, 2007 12:41

Biała Pola całą noc w agoni.. :cry: ale zaczne od początku.
Koteczka cudna ale niestety jedzenie w żadnej posatci jej nie pasowało,to dziwne u takiego kociaka ,ona wszystko poskubywała po ociupince,wczoraj nie chciała już nic jeść...była u mnie Moca zawiozla do weta,dostała kroplówki ,leki ,witaminy ,wzmacniające i wieczrem powtórka,około 22gdz.zaczeła wymiotować,potem dostała silnych drgawek,trzymałam ją w ręczniku tak nią rzucało,po kilkunastu min.przeszło..ale była nieprzytomna i te niebecne oczy ,męczyła się tak do rana,co jakiś czas mjała drgawki i krzyczała ,rano wyszłam...wróciłam gdzieś o 9 ,coś się odezwałam i usłyszałam krzyk kociaka ,ale taki normalny,ona mnie wołała,przytomna ,słaniająca się na nóżkach wtuliła się we mnie ...chciała cos zjeść...ociupinke ,do kuwetki na siusiu...pognalismy do weta na 10 ,słabiutka jest ,znów kroplówki,teraz spi ..acha i dostała jeszcze raz na odrobaczenie..jestem przerażona ,załamana i zrozpaczona...nawet juz i łez mi zaczyna brakować ,czy bedzie żyła? czy da rade?co jeszcze moge dla niej zrobić? jak ratować ? może są inne sposoby ..prosze poradzcie mi ...tak bardzo mi ciężko ..acha niunia odrobaczona była pierwszy raz 3 dni temu...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 26, 2007 13:54

Dorciu, ja tylko przytulam i trzymam kciuki.Z Gapunią troche lepiej-masz PW

Uda się.

Kasia

KaasiakN

 
Posty: 590
Od: Pt mar 09, 2007 19:36

Post » Sob maja 26, 2007 16:26

Dzięki Kasiu.


oddałam Calineczke ...moją słodką pieszczoszke ,zawsze musi boleć ..dlaczego :cry:
ma wymarzony domek u mojej wetki . tam kocha się futra a na malutką juz czekali....
okropnie płakała ,ona w transporterku ja obok,zaraz zapomni tylko ją pomiziają :wink:

Pola słabiutka ,kupki nie robi ,zrobiłam jej lewatywke z parafinki i dostała w Convalescensie do wypicia ..oczywiście ztrzykawką...czekam ,musze jej jeszcze zrobic kroplóweczke...

chyba to za duzo jak na mnie jedną :oops: :cry: rozpadam się znów na kawałki ,ale bedzie dobrze....rycze ,gile mi lecą po ryju ,ale widok...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 26, 2007 16:34

Teraz dopiero czytam.
Biedna malutka i biedna ty, dacie rade :ok: :ok:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Sob maja 26, 2007 17:15

dorciu, trzymaj się. wszyscy jesteśmy z Tobą i wiemy jaka jesteś wspaniała i ile z siebie dajesz.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 26, 2007 18:49

Dorciu trzymam kciuki za Polę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Zuzia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1529
Od: Śro lip 05, 2006 12:43

Post » Sob maja 26, 2007 19:00

Pola zaczyna chodzić ,przewraca się ,turla ,zrywa i chce bieć...patrze i serce mi pęka z żalu i radości.
Chce jeść,do tej pory nie chciała,nigdy .ale boje się cieszyć,niunia tuli się barankuje ,liże mnie po buzi ,miauczy głosno ,i udeptuje mnie ,dokładnie tak jak robiła to do tej pory Calineczka.
Przeciąga sie ,i fik leży ..jutro następne odrobaczanie ,kroplówki itp.

Larysa szuka siostry....ja musze ochłonąć bo zeświruje...dziekuje dziewczyny że jak zwykle jesteście ze mną..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 26, 2007 19:16

Dorcia - trzymam kciuki za Was obie :ok: :ok: :ok:

to znowu przypomnialo mi pierwsza noc po powrocie mojej kici z kliniki, gdzie kilka dni spedzila po wypadku ... kiciulka miala ataki "krecenia" na poslaniu (problem neurologiczny), ktore wygladalo jakby ktos kota wyzymal ... i to jej spojrzenie wolajace o pomoc ...
mialysmy szczescie - jedna nieprzespana noc, z kicia przycisnieta mocno rekami do gorsu (zeby nie dac sie jej krecic) i nastepnego dnia calodzienne spanie w sloncu ... i znow mialam w domu szczesliwego kota :kitty:
zostal nam tylko jeden zwyczaj: jesli kiciula nie ma szansy wygrzac sie na sloncu, wlaczam jej lampke biurkowa i tam sie moj leniwiec wygrzewa :mrgreen:
wierze, ze to wygrzewanie bardzo pomaga kotom, a utwierdzilo mnie w tym jeszcze kilka historii z forum ... moze takie "solarium" Polci by troche pomoglo? :?
Obrazek

Gocha17

 
Posty: 209
Od: Pt wrz 29, 2006 11:00
Lokalizacja: W-wa Sadyba / Piaseczno

Post » Sob maja 26, 2007 19:54

Pola ma termofor ..ale ona nie chce tam leżeć,na fotelu..przytulona do jakiegos psa ..lub kota...ma troszke goraczki może dlatego ,ale wczorajszej nocy była w transporterku...cały transporter chodził..aż huk szedł...bezsilnośc jest koszmarna :cry:
Dzięki Gocha.

Gabiś musiał mieć stale ciepło,na chwileczke odłączony od termoforu spadała mu temperatura krzuczał i wspinał się na piecyk.. :cry: tylko to ciepło trzymało go przy życiu :cry: ale i atk odszedł.... :cry: :cry: :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 26, 2007 21:35

Oj biedna i Pola i Dorcia. Dopiero przeczytałam. Trzymajcie się dziewczyny!!

(a u nas w Azorku nowe kocisko persisko, już założyłam wątek - http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2246577#2246577 )

asiamm

 
Posty: 364
Od: Nie kwi 22, 2007 17:11
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 26, 2007 21:58

Dorciu, trzymaj się.
Kciuki za maluszka :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 27, 2007 9:12

Pola ma się dobrze :D mam nadzieje że to nie na chwile.....zaczyna się bawić a zwłaszcza wczoraj cały dzien chciała jeść ....jadła i jadł i pila convelascense...dopycha się do suchego ale wole nie narazie bo ma problemy z kupką...niby coś tam wycisneła ale tronke tylko....cały czas krzyczy żeby głaskać ,ochać ,tulić,miziać ,śpi na mnie ,je na mnie,ciumka mnie ,podgryza ,ugniata mi buzie niestety z pażdziorkami i gebule mam jak sito :lol:
Już nawet nie przewraca się tak bardzo ,tylko troszke... jedziemy zaraz do weta....jestem taka szczęśliwa trudno mi to wyrazic słowami...niestety nastepną noć ma do tyłu musiałam caly czas być i udawadniać że jestem

co dziwniejsze robi dokładnie to co robiła Calineczka ..a wcześniej taka nie była...
Dziękuje wam serdecznie i prosze trzymajcie nadal kciuki ja ciągle się boje... :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 27, 2007 10:31

Kciuki zaciśnięte.
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 21 gości