*KD*Dymny Franio-zdjęcia z nowego domku str.9/OLBRZYM:)

[agatka84]

komu komu takie cudne koteczki

[agatka84]

Jak na razie tylko ja jestem zakochana w maluszkach.Domku, gdzie jestes??

[reddie]

Agatka, a zrobiłaś im już ogłoszenia? I nie tylko Ty jesteś zakochana w koteczkach Saszka ma wirtualną opiekunkę i myślę, że znalazłoby się jeszcze parę osób, zauroczonych przez maleńtasy na przykład ja...

[agatka84]

oczywiście, że porobiłam ogłoszenia.Na razie w pięciu różnych miejscach, bo jednak trzeba trochę czasu temu poświęcić i konta sobie pozakładać.

[agatka84]

Ksenia pojechała dzisiaj do nowego domku.Szybko go znalazła:)
Nie mogłam się nawet z Ksenią pożegnac, bo niestety, kot mojej babci umarł po cięzkiej operacji usunięcia zaatakowanej przez nowotwór śledziony.Tak więc Bartka z mojego podpisu już nie ma
Mam nadzieję, że Kseni będzie dobrze w nowym domku.Bedzie tam miała kociego kolegę.
To teraz KCIUKI za SASZKĘ

[reddie]

No, to super z tym domkiem Saszko, kciuki.



Współczuję odejścia Bartka...

[agatka84]

Ksenia zamieszkała w Ostaszewie pod Toruniem.
Saszka, teraz twoja kolej na domek.

[agatka84]

podnosimy

[agatka84]

do góry

[agatka84]

a gdzie moje dziewczyny tak daleko się podziały?gdzie Ci chętni na Saszkę...?

[agatka84]

trzeba Saszke podnieść troszkę.

[agatka84]

Nowe wieści: Saszka znalazła dom w Toruniu.Oczywiście byłam bardzo zdenerwowana przy spotkaniu z potencjalnym domkiem, no ale...Ludzie młodzi, dość sensowni.Z Olą im trochę dałyśmy rad, wytłumaczyłyśmy.
Umowę podpisali bez żadnych problemów, mimo że wczesniej nie mieli pojęcia, że takowa w ogóle będzie.
Oby było wszystko dobrze.

Własnie dostałam informację, że ktos widział brata/siostrę Kseni i Saszki koło tego domku skąd je zabrałąm.Za godzinę tam idę sprawdzić co i jak.Aż się boję.

[reddie]

Gratulacje, Saszuniu!

A braciszek - kciuki, żeby był! I dla niego dom się znajdzie.

[Igulec]

No to powodzenia kociaczki w nowych domkach

Agatko, ze względu na brak czasu Oli, proszę napisz nam krótkie info o tym, gdzie trafiły kociaki - miasto i do kogo, abyśmy mogły zdjąć je ze strony KD ze standardowym info

[agatka84]

Wczoraj Saszka pojechała do domu a dzisiaj moja mama znalazła jej brata.
Jest w kiepskim stanie.Tradycyjnie ma koci katar, zajęte oskrzela, zapalenie jamy ustnej.Najprawdopodobniej nie czuje przez to smaku ani zapachu.Mam problem, bo nic nie je.Nie wiem czy nie potrafi ( a powinien, bo ma już 8 tygodni ) czy to przez to choróbsko paskudne.Jak mu próbuję podać przez strzykawkę to się rzuca.
Kotek jest czarny z białym krawacikiem, puchata kulka.Wygląda jak mały wilczek.Śliczny jest
Więc leczymy małego a potem domu szukamy.
Fotek na razie nie będzie, bo aparatu brak.