Zuniu, ja też uwielbiam całować kocie noski. Wyjątkiem jest Feluś, który ma chronicznie zapelenie zatok i glut wisi mu prawie non stop. (Żadne leczenie nie skutkuje). Biedny ten Feluś, bo może jest mu przykro, że się strzącham i wycieram po jego pocałunkach.
A jak dzisiaj Punia?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt. (Biblia, Księga Koheleta 3/19)
Punia dzisiaj dostała ostatni zastrzyk, pani weterynarz powiedziała, że super czyściutka rana i fajnie się goji.
Punieczka mruczy i nawet dzisiaj wywalila brzusio.
Praksedo, biedny Feluś u nas Tośka się wyciera z odrazą jak ją całujemy w pysio nam nie jest przykro to może Felusiowi tez nie jest.
Dorciu, ja się nie rozglądam ja już dawno wiem, ale narazie nic więcej nie piszę bo nie chcę zapeszyć
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'
Punieczka wariuje, napada na moje nogi i głowe Ale od wczoraj nie zrobiła kupki dodałam jej do jedzenia oliwy z oliwek może to coś da, a jak nie to czeka nas wizyta u weta.
Nie mam siły ja pilnować jeżeli chodzi o wskakiwanie ona poprostu wszędzie chce wskoczyć, mam nadzieje, że szwy są bardzo wytrzymałe.
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'
Są wytrzymałe, spokojnie, już tam się pięknie wszystko zrasta...a jeśli masz pastę odkłączającą, to też mozesz podać, albo parafinę w płynie...pomaga na 100 %
Ostatnio edytowano Czw maja 24, 2007 10:39 przez izaA, łącznie edytowano 1 raz
Gliceryny nie mam ale paste mam to jej dam bo jeszcze nie zrobiła.
Tosinka sobie zostawiła pare chrupek w miseczce i Punieczka jej to zjadła Jeszcze tylko tydzień i zdjęcie szwów oraz wyniki.
Na ziemi to już nie ma sensu abym spała bo kończy się to tak, że ja na ziemi a Punia na tapczanie.
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'
Punia nie zrobiła kupki martwię się, jutro dzwonie do wetki.
Punia jest wesoła je ładnie siusia tylko ta kupka.
Dałam jej oliwy i paste muszę zadzwonić.
Jest mi smutno
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'
Nie je dużo ona nigdy dużo nie jadła ala kupki robiła dziennie, takie małe ale robiła.Może jeszcze zrobi.Idziemy spać i sie bardzo przytulimy w łóżku nie na ziemi.
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'