Czekam na wiadomosc od ludzi ktorzy ja ogladali ale nie spodziewam sie niczego pozytywnego, chociaz zawsze warto miec nadzieje- maja dzwonic po weekendzie czyli juz na dniach powinnam cos wiedziec.
Kicia czuje sie dobrze, ładnie je, ładnie korzysta z kuwety, jest badzo grzeczna.
W sumie to jestem nią podłamana, bo już miesiąc prawie siedzi w komorce i nikt jej nie chce. Przeciez latem nie moze tam siedziec bo bedzie jej za cieplo- dzisiaj juz byl ukrop... w takim odosobnieniu zdziczeje kompletnie. Eh nigdy nie mialam takiego kota
