Golasek-mamy imię i nowego kolege

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 22, 2007 14:21

A w ogóle, to dlaczego Betchet chodzi do pracy zamiast raportować ? :evil:
Urlop wychowawczy po adopcji chyba się należy ?

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 22, 2007 15:09

B-dur pisze:A w ogóle, to dlaczego Betchet chodzi do pracy zamiast raportować ? :evil:
Urlop wychowawczy po adopcji chyba się należy ?

Ach, żebyż tak moje szefostwo było podobnego zdania :wink:
A u nas się dzieje.
Koty niby ok, ale Lolka leje na łóżko, na którym sypia Kotek-Totek. Po kolejnym praniu dzisiaj dla odmiany zastałam tam nawet wielką, wstrętną kupę. :evil:
Poza tym włoski rosną w swoim rytmie (czyli baaaardzo wolno :wink: ).
Z wydarzeń bieżących - dzisiaj idziemy się szczepić. Ciekawe czy wrócimy w jednym kawałku :roll:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto maja 22, 2007 15:45

Szepienie przełożone dopiero na czwartek, bo nie ma naszej wetki, a chciałabym żeby pooglądała Kotka-Totka na pierwszej wizycie.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto maja 22, 2007 16:37

bechet pisze:A u nas się dzieje.
Koty niby ok, ale Lolka leje na łóżko, na którym sypia Kotek-Totek.


Dobrze, że nie na Wasze! :strach:

Mam nadzieję, że pannie miną szybko te złe maniery i fochy 8)
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 22, 2007 16:39

B-dur pisze:A w ogóle, to dlaczego Betchet chodzi do pracy zamiast raportować ? :evil:
Urlop wychowawczy po adopcji chyba się należy ?


Po adopcji to się nawet płatny macierzyński należy :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto maja 22, 2007 16:42

mircea pisze:
bechet pisze:A u nas się dzieje.
Koty niby ok, ale Lolka leje na łóżko, na którym sypia Kotek-Totek.


Dobrze, że nie na Wasze! :strach:

A nie, na nasze to lała jak adoptowaliśmy Kaszmira :twisted: :twisted: :twisted:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto maja 22, 2007 16:54

Baby czasami są wredne :wink: . Ale wyraźnie daje Wam do zrozumienia: "Jak mogliście mi to zrobić??!!" :)
Marcelibu
 

Post » Wto maja 22, 2007 16:56

bechet pisze:A nie, na nasze to lała jak adoptowaliśmy Kaszmira :twisted: :twisted: :twisted:


Może wtedy była zazdrosna o Kaszmira, a teraz raptem o legowisko tylko? :twisted:
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 22, 2007 16:56

no proszę ... a na zdjęciach wcale na taką zołzę nie wyglądała... :wink:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16786
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto maja 22, 2007 17:07

JoasiaS pisze:no proszę ... a na zdjęciach wcale na taką zołzę nie wyglądała... :wink:

Joasia

Na zdjęciach to ja też nie wyglądam :lol:
Jak to te pozory mylą :twisted:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto maja 22, 2007 18:30

bechet pisze:
JoasiaS pisze:no proszę ... a na zdjęciach wcale na taką zołzę nie wyglądała... :wink:

Joasia

Na zdjęciach to ja też nie wyglądam :lol:
Jak to te pozory mylą :twisted:

A jest gdzieś na miau Twoje zdjęcie?? Chciałam zobaczyć oryginał :wink:
Marcelibu
 

Post » Wto maja 22, 2007 18:57

Futro rośnie naprawdę w różnym tempie.
Półtora miesiąca temu moje kicie miały golone brzuszki do sterylki.
Krótkowłosej Dzikusce odrosła sierść na jakieś pół centymetra, a u Fortuny, która ma przedłużony włos praktycznie nie widzę różnicy.
A ponieważ Toto ma też przedłużoną sierść, to pewnie szybko zarośnie z powrotem. :D

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 22, 2007 19:16

Marcelibu pisze:
bechet pisze:
JoasiaS pisze:no proszę ... a na zdjęciach wcale na taką zołzę nie wyglądała... :wink:

Joasia

Na zdjęciach to ja też nie wyglądam :lol:
Jak to te pozory mylą :twisted:

A jest gdzieś na miau Twoje zdjęcie?? Chciałam zobaczyć oryginał :wink:

A tu jest, ale na szczęście to było dawno i już się nie da powiększyć :twisted:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=45 ... sc&start=0
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto maja 22, 2007 19:31

Szkoda, że nie da się powiększyć. Dzięki!!!
Marcelibu
 

Post » Śro maja 23, 2007 8:10

Tez zaluje, ze sie nie da )))
Jak sie czuje Toto? A ze Lolka zazdrosna, to normalny objaw. I tak sie dziwilam, ze tak latwo przyjela Toto)
Musisz ja teraz dopiescic biedaczke:-)
Pamietasz jak szukalam transportu na dogo? Okazalo sie, ze ktos sie zglosil. Nawet dziewczyna proponowala przechowanie kotka kilka dni.
I w ogole pokazali mi tam inny watek transportowy, ktorego w swoim rozgarnieciu nie wyczailam wczesniej.
Musimy cos takiego na miau zrobic.
Maja porzadnie wypisane kto, gdzie i ile jakich zwierzakow moze przewozic po Polsce.Dobrze sa zroganizowani.
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: EwaMag, Paula05 i 66 gości