Moderator: Estraven
). Zastanawiam się, czy nawet taka opcja nie będzie lepsza ze względu na krótszy czas podróżowania bez przerwy. Transport będzie bowiem o tyle trudny, że kici nie można wypuszczać po drodze z transporterka (mogłoby się zdarzyć, że zaszyje się w jakimś niedostępnym miejscu samochodu i klapa). Mamy w schronisku spory transporter, myślę, że może jego pożyczymy na drogę, żeby kicia miała luźniej.

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 8 gości