Uschi pisze:Sylvia...
Lilunia już nie jest sama za TM, bawią się razem z braciszkiem, a jego już nic nie boli

Przytulamy Cię z Tanitą mocno...
Czy to był FIP?
Uschi nie wiem co to było. Wykaże sekcja zwłok. sam wet powiedział, że możliwości jest wiele: FIP, nerki, FELV, jakaś inna choroba immunologiczna, FIV, wada genetyczna, uszkodzenie szpiku na tle genetycznym itp itd... na nasze pytanie o sekcję weterynarz powiedział, że pracuje na SGGW i w razie naszej zgody Gandalf potraktują jako materiał dydaktyczny co oznacza, że za sekcję nie będę płaciła. Dał swój telefon do kontaktu.. naprawdę wet w porządku.