Piwniczne kociaki - szczęśliwe zakończenie!;D

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro maja 16, 2007 14:06

nie wiem :cry: może powinna dostać cos na zatrzymanie laktacji? może jakis antybiotyk? :cry:
jak będziesz u weta to spytaj...
Ania już odrobaczyła ...robele są,wyłaziły ,jutro i pojutrze też będzie odrobaczać.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 17, 2007 10:01

Maluch został odrobaczony i odpchlony ale odpchlanie trzeba powtorzyc za dwa tygodnie...
:) Fizia waży pół kilo;P
mamuśka
 

Post » Czw maja 17, 2007 10:12

odrobaczenie też :twisted: :wink: ale super ..już masz czystego maluszka..
a jak sie zachowuje w domciu?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 17, 2007 11:24

Czystego i to w pełnym znaczeniu tego słowa... Wet kazał dziś go wykompać :twisted: ale nie będe robić tego za często bo kot mnie znienawidzi :? Kotek grzeczny tyle, że nie chce już robić do kuwety :evil: i to mnie nie cieszy bo nie wiem gdzie ona to wszystko robi... :( pewnie za szafki kuchenne :roll: bo tam sobie kryjówke znalazła :roll: i już bardzo pragnie wskakiwać na kanape... a że ona nowa (kanapa) to żal mi i ją odpędzam... Niech zacznie wskakiwać jak już nie będzie sie musiała wspinać... Ale tak to słodziak :)
mamuśka
 

Post » Czw maja 17, 2007 12:01

Hmm... Ja bym chyba kota nie kąpała.
Zwłascza takiego malucha. Dość nietypowe zalecenie :roll: , a trafiały mi się naprawdę brudne piwniczaki

Jeśli chodzi o kuwetkę, to czy ona stoi w miejscu najbardziej dostępnym dla kociaka? Kociak powinien ją mieć w zasięgu wzroku... A poza tym, to przecież małe dzieciątko jeszcze jest, trzeba mu przypominać

dobrze będzie 8)

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Czw maja 17, 2007 12:05

Przypominam... Zanosze ją tam co jakiś czas... A kuwetkę zaniosłam do kibelka który jest otwarty, i kociak często tam zagląda... Ale zeby coś tam zrobić to nie :roll: wchodzi do kuwetki ale tylko rozsypuje żwirek... :evil:
A z tym kompaniem, tylko zastosowałam się do zaleceń lekarza...:(
A później wycierałam długo kociaka, który zasnął podczas tego rytuału;) Mówiłam, że mam głupiego weta... :roll:
mamuśka
 

Post » Pt maja 18, 2007 13:27

Mam bardzo wybrednego kociaka...
Okazało się, że niechcący przez dzień ją głodziłam... :oops: :evil: Młoda nie chce jeść suchej karmy, tylko puszkową... Ale stwierdziłam, że zje suchą i nie dawałam jej puszek... :( Zobaczyłam, że nic nie znika z miseczki a kot ciągle mi miałczy nad głową... Dałam puchy i się rzuciła jak na nie wiem co... :( Przepraszam Fiziu...
A druga sprawa jest taka, że odkryłam dlaczego Fiziulec nie chce robić do kuwety...
Nie lubi żwirku, tylko piasek ;) W sumie dla mnie to lepiej ;) Nie wiem jak dla niej :roll: Miałam dosyć sprzątania qpek po kątach i siusiek na wykładzinie więc pomyślałam sobie :idea: coś musi być nie tak z tym żwirkiem... No i poszłam po piasek... Jasne że zrobiła od razu w nim :dance2:
Wybredny kocur ;)
Tyle, że Sławek jej nie lubi... Nie zwraca na nią uwagi... Wczoraj o mało co jej nie zabił ... Niechcący oczywiście... Dziś też jakaś afera była-niby przez kota, ale to jego wina... Coś czuję, że Fizia będzie głównym powodem kłótni... Ale co tam ;) Warto powalczyć :twisted: :lol:
mamuśka
 

Post » Pt maja 18, 2007 18:22

jasne że warto ale mamuśka nie tak ...tak piszesz że ja już sie denerwuje ..a jak zrobi jej krzywde to ja go zamorduje :evil:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 18, 2007 20:07

Nie martw się:)
Jak nauczyć kota robić do kuwety? Już myślałam, że będzie ok... A tu dupa;/ Za tv robi;/ Ma dostęp do kuwety cały czas... Przecież nie będe latać za kotem z kuwetą... A co jakiś czas pokazuje jej gdzie trzeba się załatwiać...
mamuśka
 

Post » Pt maja 18, 2007 20:35

mamuska ona jeszcze malenka ,musisz jej pokazywać często ,po spaniu zanieś do kuwetki ,jak zaczyna sie kręcić zanieś do kuwetki i tak ciągle,do skutku ,poza tym kuwetka powinna stać w zasięgu jej wzroku ...z czasem będziesz odsuwala.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 19, 2007 18:52

Moja kocina ma rozwolnienie... Kupka jest wodnista:( Nie piła mleczka... To po odrobaczaniu?:(
Ale chęci do zabawy ma co nie miara;)
mamuśka
 

Post » Sob maja 19, 2007 19:31

moze być po odrobaczeniu ,może byc że nadal zarobaczona a może byc po jedzonku ..co jej dajesz jeść?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 19, 2007 19:34

Animonde... I chrupki Royal... tyle że nie chce ich jesc...
mamuśka
 

Post » Sob maja 19, 2007 19:43

a gdybys tak ugotowała kawałek piersi z kurczaka z ryżem ,ale tak do miękkości ,drobniusienko posiejkane ...a suche możesz namoczyc...niedawaj żadnego mleczka...wędlin itp.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 19, 2007 20:19 Cieszę sie

Cieszę się, sama byłam zainteresowana, rodzice jednak powiedzieli że kot może być pod koniec wakacji :(
"Kupują swym dzieciom króliczki i kotki
by je nauczyć miłości, litości
i nigdy, przenigdy im nie wytłumaczą,
że "zwierzę" i "rzeczy" to samo dla nich znaczą!!!"

Pomagajmy zwierzętom.

Karolina8

 
Posty: 609
Od: Sob mar 17, 2007 15:59
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 12 gości