WROCŁAW - było: POMOCY... jest: BALBINA ZNALEZIONA! :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 06, 2007 14:56

Z wielką ulgą zmieniłam tytuł. :)

Jeszcze raz, osobiście chce podziękować:
Medirze i jej TŻ-towi za pomoc w wyciąganiu Bulbozaura z czeluści piwnicy, :1luvu:
aamms za powiadomienie Mediry o podbramkowej sytuacji,
i wszystkim trzymającym kciuki za szczęśliwy powrót Balbiny na rodzinne łono.

Ma kocina szczęście w życiu. Z każdej podbramkowej sytuacji wychodzi nietknięta i jeszcze ją pasą samymi przysmakami. ;) :)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39320
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie maja 06, 2007 23:19

MariaD pisze:Ma kocina szczęście w życiu. Z każdej podbramkowej sytuacji wychodzi nietknięta i jeszcze ją pasą samymi przysmakami. ;) :)

Jak o mnie chodzi to nie musi zwiewać żeby coś dobrego dostać :wink:
wolę jak siedzi w domku :D.
Obrazek

makitta

 
Posty: 350
Od: Sob kwi 29, 2006 12:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 19, 2007 17:15

A co slychac u Balbiski??
Futra moje dwa:-)
Obrazek

Mrówcia

 
Posty: 637
Od: Nie sty 08, 2006 11:24
Lokalizacja: Konin

Post » Wto cze 19, 2007 11:24

I tutaj też sama taka cisza, jak w pierwszym wątku 8O :(
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 90 gości