**Opolskie kotki (9) - przeniesione do wątku CoToMa

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt maja 18, 2007 6:38

jakieś wieści?

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 18, 2007 9:20

Wieści brak :( Pani Ala nie dała rady wczoraj pojechać na poszukiwania, nie wyrobiła się z wszystkimi pracami, a jeszcze musiała pojechać z chorymi kotami do weterynarza. Dzisiaj jedzie znowu, jak tylko wróci to dam znać, czy coś wiadomo.
Obrazek

mary2004

 
Posty: 2814
Od: Śro wrz 15, 2004 20:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt maja 18, 2007 21:17

mary2004 pisze:Monisku, ucieszyłam się, jak przeczytałam Twojego posta i zaraz zadzwoniłam do Pani ALi. To chyba jakieś nieporozumienie, bo Bratka dalej nie ma.


No właśnie, chyba u CoToMa "wyczytałam" to co chciałam zobaczyć . Czytam po raz któryś jej post i sama nie wiem, jakim cudem mogłam tak pomyśleć. :( :( :( i :oops: :oops: :oops: jednocześnie.
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 19, 2007 9:20

Nie przejmuj się Monisku :wink: Zdarza się najlepszym, zresztą widzimy to, co chcemy widzieć :) Ja też bym bardzo chciała, żeby Bratuś się znalazł :( Na razie Pani Ala była tam wczoraj i rozwiesiła ogłoszenia, w samołapkę złapał się inny, wioskowy kotek, który został oddany właścicielom. Na razie nie ma żadnego odzewu :cry: Udało się porozmawiać z żoną? faceta, jednak istnieje jakaś "druga połowa" :roll: Nic konkretnego nie powiedziała, oprócz tego, że kotek uciekł :roll:
Obrazek

mary2004

 
Posty: 2814
Od: Śro wrz 15, 2004 20:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob maja 19, 2007 9:39

Pamiętam, jak będąc dzieckiem dostałam od ojca kota... Przywiózł go z jakiejś sąsiedniej miejscowości motorem... Na drugi dzień kot wykorzystał chwilę nieuwagi i... zbiegł. Ja ryczałam, rodzice szukali. Tymczasem kot poszedł po prostu do swojego domu... kilkanaście kilometrów. Odzyskałam zwierzę i wszystko dobrze się skończyło. W tamtych czasach było mało pojazdów, mogących uśmiercić zwierzaczka...

Chciałabym okazać trochę optymizmu, ale sytuacja z Bratkiem nijak ma się do mojej historii - ani Bratek nie miał wcześniej swojego domu, więc nie miał dokąd wracać, ani "na świecie" nie jest teraz bezpiecznie... :cry:
Wymyślałam dla niego imię... Boli mnie jego zaginięcie, bo czuję się, jakby to był mój kot... :roll:
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob maja 19, 2007 10:57

Biedny Bratek- kolejny dzień :(

behemocia

 
Posty: 1260
Od: Śro kwi 04, 2007 0:10
Lokalizacja: opolskie

Post » Sob maja 19, 2007 13:37

Bratek nie żyje :( :( :( Zadzwoniła Pani ze wsi, rozpoznała go na zdjęciu, kilka dni temu przedostał się do kojca jej psów, widocznie był głodny. Zagryzły go.
Nie mam słów :( :( :(
Obrazek

mary2004

 
Posty: 2814
Od: Śro wrz 15, 2004 20:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob maja 19, 2007 14:03

:cry: :cry: :cry:
Biedactwo...
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob maja 19, 2007 15:14

:cry: Biedactwo- nie wiem, co napisać :cry:

behemocia

 
Posty: 1260
Od: Śro kwi 04, 2007 0:10
Lokalizacja: opolskie

Post » Sob maja 19, 2007 21:41

:crying: :crying: :crying:
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 20, 2007 22:41

hooooop kotusie
nadal :cry:
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 20, 2007 23:35

[i]




Mary, to tylko potwierdza moją smutną refleksję, którą wysłałam Ci parę dni temu na pw. To jest smutny rok.Bardzo, bardzo mi przykro; słowa nigdy nie są w stanie oddać smutku i żalu po śmierci zwierzęcia czy człowieka.
Zwierząt jakoś bardziej mi żal, bo są lepsze niż ludzie.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4840
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pon maja 21, 2007 6:45

:cry: :cry: :cry:
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Pon maja 21, 2007 7:26

:cry:
Brateczku nie tak miało być.....

Obrazek

[']

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 21, 2007 21:11

branoc

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 143 gości