Szukam kotki (czrna,bura lub tri) - Szczecin - ZNALAZŁAM :D

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt maja 18, 2007 13:31

mircea pisze:
tantawi pisze:
malkavianka pisze:Aleba, postaraj się o te zdjęcia. Bo w sumie to nawet ciężko powiedzieć który kot jest bardziej potrzebujący. W sumie to właśnie na tego który bardziej potrzebuje domku bym się zdecydowała. Tylko, że jeden i drugi ma domek tylko na kilka dni teraz. :?


Jesli chcesz wziąć tego, który bardziej potrzebuje domu, to chyba zdjęcia tu nic nie rozwiążą. Chcesz mieć kota natychmiast, a Kicia, którą wzięłam musi odpocząć swoje po sterylizacji, bo Ty nie jesteś skłonna jej wysterylizować.
Myślę, że w takim razie decyzja się sama podjęła.

A my szukamy domu dalej. Mało mamy czasu, ale może się uda.



Tantawi - spokojnie...
Dlaczego malkavianka nie chce ciachnąć kici sama? :roll:
W TOZie na Wojska Polskiego ciachają dziczki za darmo :)
I skąd ten nagły pośpiech?

Ciężko zdecydować, która kicia bardziej potrzebuje domku. Nie lubię grać na emocjach. Też mogłabym napisać tutaj jakąś płaczliwą historię o braku perspektyw dla tej kotki, ale takie działanie wydaje mi się po prostu niemoralne (to jest takie licytowanie się w kocim nieszczęściu).

Malkavianko - przemyśl sprawę na spokojnie. Zastanów się dobrze i daj znać, jaką decyzję podjęłaś :)


Jestem spokojna. Po prostu nie chcę, by Kicia siedziała Ci na głowie za długo, w końcu to ja ją wzięłam ( co prawda najpierw ją wzięłam, a potem pomyślałam, być może dlatego, że tak bardzo jest podobna do mojej ś.p Krzysi) a Ty teraz ją utrzymujesz i się nią opiekujesz.
Nie chcę też wchodzić w paradę Mamie Krecika, a sterylizacja jest ważna.
Malkavianka po moim mailu odnośnie sterylizacji i przedstawieniu tego, co powiedziała dr Sokołowska napisała, że teraz się waha.
Ciachnąć i zawieźć nie sztuka, tylko nie chciałabym by kotka wpadła w depresję z powodu tylu zmian.

A pośpiech jest, bo obiecałam, że kotka będzie u Ciebie tylko kilka dni.
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 18, 2007 13:44

malkavianka pisze:Ehhh łatwiej by było gdyby pojawiła się jedna kotka, do zakochania :) A tak to 2 będę musiała odrzucić i to jest najtrudniejsze :(


malkavianko, a może rozejrzyj się na miejscu w Szczecinie?
Odpada transport i stres transportowy.

A w Szczecinie z kolei kotolizator ma kontakt z domami tymczasowymi, gdzie jest mnóstwo kotów do wydania. Jeśli miałabyś decydować się na adopcję po obejrzeniu fotek, to lepiej jednak rozejrzeć się na miejscu: zobaczysz kicię na żywo i będziesz miała pewność, że to właśnie ta a nie żadna inna :)
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 18, 2007 13:47

W razie czego mogę zaprowadzić na Gdańską i pokazać burą piękność :wink:

Natala C

 
Posty: 182
Od: Śro lip 26, 2006 21:01
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 18, 2007 13:52

No właśnie, czy to nie jest zrządzenie losu?
Wysterylizowalibyście w TOZ-ie a potem malvianka mogłaby ją wziąć, jeśli by jej przypadła do gustu.
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 18, 2007 13:55

tantawi pisze:No właśnie, czy to nie jest zrządzenie losu?
Wysterylizowalibyście w TOZ-ie a potem malvianka mogłaby ją wziąć, jeśli by jej przypadła do gustu.


I przynajmniej szczecińskie koty zostałyby na miejscu :wink:

To mówię ja: właścicielka 2 szczecińskich kotów na emigracji :lol:
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 18, 2007 13:58

Właśnie, to byłby świetne rozwiązanie. Muszę jeszcze koleżance pomarudzić by pożyczyła mi aparat.

Natala C

 
Posty: 182
Od: Śro lip 26, 2006 21:01
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 18, 2007 14:01

mircea pisze:
tantawi pisze:No właśnie, czy to nie jest zrządzenie losu?
Wysterylizowalibyście w TOZ-ie a potem malvianka mogłaby ją wziąć, jeśli by jej przypadła do gustu.


I przynajmniej szczecińskie koty zostałyby na miejscu :wink:

To mówię ja: właścicielka 2 szczecińskich kotów na emigracji :lol:


No, ale poznańskie też niczego sobie. Ja mam warsiawskiego i łódzkiego, choć teraz to one już Pyry całą gębą. :)
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 18, 2007 14:01

NataliaC. Podaj mi na pw jakiś numer telefonu do siebie, albo napisz kiedy miałabyś czas. Ja mam aparat w razie czego, wiec nawet jakby mi nie wpadła w oko strasznie, to fotki można by zrobić :)
Obrazek

malkavianka

 
Posty: 345
Od: Pon kwi 23, 2007 18:23

Post » Pt maja 18, 2007 14:41

Ja przepraszam, że tak, ale:
u jopop, która opiekuje się Mamą Krecika jest multum kotów
Ona sterylizuje koty z całej warszawy i okolic
Jest na każde zawołanie kogoś, kto potrzebuje pomocy w przypadku kotów
Zarywa noce chcąc pomagać kotom, ratuje mioty, leczy
Robi absolutnie wszystko, zeby pomóc kotom.
Brakuje nam rąk, bo każdy ma jakieś koty na tymczas w domu
Jeżeli Natalia C nie możesz zabrać kota do domu po sterylce "bo mamie się za bardzo podoba" to proszę cie zastanów się co piszesz.
Większość z nas ma po kilka kotów na tymczas i nie tłumaczy się, że są za ładne, czy cokolwiek
Jeżeli Mama krecika ma szanse na dom, to jest to cud i trzeba pomóc tej kotce i osobie, która całe serce wkłada w to, żeby nie jednej, a 100 kotom pomóc.
Proszę, miejcie to na uwadze. Asia na prawdę nie ma już tymczasów dla jakiegokolwiek kota. A w kolejce czekają kolejne mioty
Jeżeli Mama Krecika wyjedzie na wieś, to będzie dla niej kara.

I bez urazy
Nie chcę się wtrącać
Ale chodzi też o to, żeby działać, a nie tłumaczyć się
Wiem jaką sytuację ma jopop, nie wiem jaką sytuację mają pozostałe koty.
Zwłaszcza, że jest transport (jak ktoś pisał)...
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt maja 18, 2007 15:10

Ależ ja nie mam zamiaru z nikim się "bić" o dom dla kota. Decyzja i tak należy do malkavianka.
Rodziców się nie wybiera, a ponieważ nie stać mnie na własne mieszkanie muszę się liczyć z ich zdaniem (nawet jeśli mają najbardziej bezsensowne wymówki na świecie). To czy kot jest w domu tymczasowym, czy na ulicy chyba nie ma aż tak wielkiego znaczenia, wszak oby dwa koty tak samo zasługują na dom. Tak na prawdę to każdy może tu pisać powody dla których malkavianka powinna wybrać tego, kota a nie innego. Mama Krecika może trafić na wieś i tam zginąć, bura kotka z zakładu pracy mojej mamy może w każdej chwili wpaść pod samochód. Każdy kot ma powód by trafić do domu. Dlatego nie warto się o to kłócić.

Natala C

 
Posty: 182
Od: Śro lip 26, 2006 21:01
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 18, 2007 15:18

Natalia C
słuszna uwaga :)
chodziło mi tylko o to, że czasem tymczas łatwiej znaleść dla 1 kota niż 100 ;)
i się nie kłócę
po prostu musiałam to napisać, żebyście wiedziały.
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt maja 18, 2007 15:28

tajdzi pisze:chodziło mi tylko o to, że czasem tymczas łatwiej znaleść dla 1 kota niż 100 ;)

To fakt :D
Ja teraz skupie się na sterylizacji kotki. A jakby któraś z Was usłyszała, że ktoś w Szczecinie szuka buraski, to niech da mi znać :wink:

Natala C

 
Posty: 182
Od: Śro lip 26, 2006 21:01
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 18, 2007 16:12

Malkavianka, prosze wex pod uwage chociaz mamę Krecika.
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 18, 2007 16:23

Wklejam fotki mamy krecika z innego wątku

Obrazek
oryginał



Obrazek
oryginał



Obrazek
oryginał



Obrazek
oryginał



Obrazek
oryginał



Obrazek
oryginał
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 18, 2007 16:25

Rzeczywiście piękna :1luvu:

Natala C

 
Posty: 182
Od: Śro lip 26, 2006 21:01
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości