Wątek Kłólika Azorka i reszty II

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 15, 2007 16:09

Aniołek zachowuje się dzisiaj jak aniołek :lol: . Nie wiem co się stało, może chory? Śpi i je, je i śpi... dziwne 8O .
Dagmara, może to Twój zdalny wpływ? Przyznaj się, zepsułaś mi Kłólika?
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto maja 15, 2007 16:14

ja mysle, ze wreszcie, ktos go pochwalil i on przestal psocic.
juz nie musi zwracac na siebie uwagi za wszelka cene, bo jest doceniony i kochany.
przeze mnie :twisted:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Wto maja 15, 2007 16:26

Może Co go wysłać :twisted: . Priorytetem :lol:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto maja 15, 2007 16:28

gattara pisze:Może Co go wysłać :twisted: . Priorytetem :lol:


kolejna mi wciska kota z ktorym sobie nie radzi :twisted:
co ja jestem? farma dla TRUDNYCH zwierzat :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Wto maja 15, 2007 16:38

Taaa, Laboratorium Eksperymentalnej Hodowli Wściekłych Potfforów .
Do Ciebie wszystkie takie egzemplarze kiedyś trafią :twisted:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto maja 15, 2007 16:56

Watek powala :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 15, 2007 16:59

Nooo, ta Dagmara to nie do wytrzymania jest :twisted:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto maja 15, 2007 17:16

Faktycznie cicho w Azikowym wątku...
miałam do nadrobienia jakieś 4-5 stron :evil:
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2490
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 15, 2007 17:18

Jedno jest pewne...plynnie i z honorem skaczecie z OTa do OTa .Normalnie jak pszczolki z kwiatka na kwiatek :lol:
Chyba sobie poczekam
Gattara az do bolu powiadzasz,z tymi stopkami?Kiedys uzylam takiej skrobaczki do pietek,oczywiscie przedobrzylam i tydzien mialam watpliwa przyjemnosc rozkoszowac sie tym bolem :lol:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Wto maja 15, 2007 19:41

No, faktycznie strasznie tu niektórzy rozrabiają :twisted: .

Do bólu, a co się będę :lol: , mamusia Ci nie mówiła że skrobaczki do piętek są niebezpieczne :twisted: , po nocach się mogą śnić ( o ile się sypia :ryk: ).

Mamy taką burzę z gradobiciem że aż strach 8O , przed chwilą piorun strzelił w drzewo obok naszego bloku 8O . Chyba wyłączę kompa, bo aż skóra cierpnie na samą myśl że sobie jakiegoś kulistego przygruchamy ;).
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto maja 15, 2007 20:19

No wyłącz, bo jak się spali to się jeszcze okaze, ze bedziesz 100 stron swojego wątku nadrabiac ;)
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2490
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 15, 2007 20:27

Aniołek_ pisze:No wyłącz, bo jak się spali to się jeszcze okaze, ze bedziesz 100 stron swojego wątku nadrabiac ;)

prawie zrobilam siuuuuuu :ryk:
Ja tez cem taka fajna burze...lo matko jak ja lubie takie klimaty...no oczywiscie bez przesady..raczej watpliwa przyjemnosc,jak sie czuje prad miedzy zebami :lol:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Wto maja 15, 2007 22:07

Elfrida ja dziś zaliczyłam trzy, w tym jedną jak się zrobił korek tramwajów i musiałam w deszczu biec do następnego przystanku na autobus ;)
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2490
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 15, 2007 22:21

Aniołek_ pisze:Elfrida ja dziś zaliczyłam trzy, w tym jedną jak się zrobił korek tramwajów i musiałam w deszczu biec do następnego przystanku na autobus ;)

takze malo watpliwa przyjemnosc :lol: ..a ja mialam na mysli,taka romantyczna w domowych pieleszach,przy polmroku i z lampeczka wina wsluchujac sie w krople deszczu :lol: .Taka burza to nie burza,to koszmar :evil:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Śro maja 16, 2007 5:38

Aniołek_ pisze:No wyłącz, bo jak się spali to się jeszcze okaze, ze bedziesz 100 stron swojego wątku nadrabiac ;)


Taa, człowiek tutaj walczy ze złośliwością natury a Azikowe Ciotki chcą się mnie z wątku pozbyć :twisted: i jeszcze straszą.... :ryk:

elfrida pisze:Ja tez cem taka fajna burze...lo matko jak ja lubie takie klimaty...no oczywiscie bez przesady..raczej watpliwa przyjemnosc,jak sie czuje prad miedzy zebami :lol:


Nałapię u nas trochę i Ci wyślę :twisted: .
Wbrew oczekiwaniom nie spłonęliśmy :lol: , nadal ciemno i pochmurno ale chyba najgorsze za nami :wink: . Miało się wczoraj wrażenie że świat się kończy :wink: .
Elfrida ja też lubię takie klimaty ale nie wtedy kiedy drzewa dookoła płoną :twisted: , jakoś nastrój tracę - nie wiem czemu :lol: .

@topic
Azorek ma się lepiej :D , wykichał co prawdą całe wiadro zawartości nocha :roll: ale przynajmniej się nie dusi :D .
Falka nadal ma silny pociąg do bezjajecznych mężczyzn :lol: , zamierza założyć rodzinę z jednym takim Dymnym :twisted: .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 27 gości