kotki rudaski szukają domu śląsk Jaworzno

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto maja 08, 2007 15:11 kotki rudaski szukają domu śląsk Jaworzno

witajcie jestem tutaj nowa nie jestem kociarą raczej miłośniczką psów przypadkiem mam cztery małe kotki :roll:

cztery rudaski szukają dobrego domu :D

23 kwietnia odkryłam na ogródku że kotka od sąsiadki okociła się w moim okienku piwnicznym okazało się że są cztery rudaski :D są śliczne ja zatrzymać ich nie mogę mój pies mógłby tego nie wytrzymać :wink: albo kotki a sąsiadka się nimi nie interesuje nie będę pisała tutaj więcej nie warto dokarmiam je a raczej jej mamę co by mleczko miała dla maluchów i powoli szukam im domku choć jeszcze są maleńkie

Obrazek

więcej fotek można zobaczyć tutaj http://ewel.multiply.com/photos/album/86

zapomniałam dopisać że jestem ze śląska dokładnie Jaworzno :D
Ostatnio edytowano Wto maja 08, 2007 15:25 przez ewcia116, łącznie edytowano 2 razy

ewcia116

 
Posty: 63
Od: Wto maja 08, 2007 14:52

Post » Wto maja 08, 2007 15:18

Koteczki są prześliczne!!!!
Z jakiego jesteś miasta :?: :?: :?: Bo jeśli z Wawy to ja bym się pisała.
Obrazek

Karolka123

 
Posty: 96
Od: Pt paź 13, 2006 17:21
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.

Post » Wto maja 08, 2007 15:23

napisz skąd jesteś,na rudaski jest sporo chętnych :)
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto maja 08, 2007 15:26

przepraszam już się poprawiłam :D jestem z Jaworzna woj śląskie

ewcia116

 
Posty: 63
Od: Wto maja 08, 2007 14:52

Post » Wto maja 08, 2007 15:53

Wielka szkoda! :(
Będę trzymać kciuki za znalezienie im cieplutkich domków.
pozdrawiam, :wink:
Obrazek

Karolka123

 
Posty: 96
Od: Pt paź 13, 2006 17:21
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.

Post » Wto maja 08, 2007 18:45

mają szczescie, ze są rude, na rude jest popyt. sama nie wiem dlaczego.... Wstaw je na Adopcje tu na Miau, możesz też Allegro im zrobić. Na pewno będą chętni. Powodzenia.

Regis

 
Posty: 19
Od: Wto lip 04, 2006 14:29
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Post » Wto maja 08, 2007 20:10

Mieszkalam w Jaworznie lata całe i dla dokladności Jaworzno leży 20 km na wschód od Katowic i 60 km na zachód od Krakowa. Polączenia z krakowem i Śląskiem ogólnie jest bardzo dobre. Może się przyda ta wiadomośc dla odwiedzających ten wątek.
ObrazekObrazekObrazek

bez44

 
Posty: 1178
Od: Wto sty 02, 2007 11:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 08, 2007 20:21

tak dokładnie o to Jworzno chodzi :D

ewcia116

 
Posty: 63
Od: Wto maja 08, 2007 14:52

Post » Śro maja 09, 2007 13:03

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=8779 Popatrz sobie na to forum - pełno chętnych na małe koteczki. :)
ObrazekObrazekObrazek

bez44

 
Posty: 1178
Od: Wto sty 02, 2007 11:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 09, 2007 21:10

witaj na forum :)
ja bym jeszcze zajęła się kastracją kotki sąsiadki, aby nie było kolejnych "niespodzianek" :)
wszystkie 4 to kocurki?
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw maja 10, 2007 7:13

nie wiem jaką maja płeć :D co do kastracji kocurki sąsiadki to przepraszam ale to nie jest moj sprawa to kosztuj i trudno żebym ja się tym zajęła a sąiadka ma 2 kotki :wink: i pieniędzy nie ma zreszta ona nie uważa zby to był problem ja poprostu nie chcę żeby kotki zginęły pod kołami samochodu i dlatego szukam im domu jak troszkę podrosną to sprawdze płeć :wink: i powiem co i jak :D

ewcia116

 
Posty: 63
Od: Wto maja 08, 2007 14:52

Post » Czw maja 10, 2007 21:16

ewcia116 pisze:nie wiem jaką maja płeć :D co do kastracji kocurki sąsiadki to przepraszam ale to nie jest moj sprawa to kosztuj i trudno żebym ja się tym zajęła


a kociaki to Twoja sprawa? Wątpię, w takim razie. Albo pomagasz naprawdę, albo nie rób nic- samym szukaniem domów tylko utwierdzisz sąsiadkę w przekonaniu, że rozmnażanie kotów to nic złego.

a sąiadka ma 2 kotki :wink: i pieniędzy nie ma zreszta ona nie uważa zby to był problem


pieniądze mogę dać albo pomóc zebrać, a kotki warto wykastrować. Chyba że sama nie widzisz nic złego w tym, że kotów przybywa?
p o d o b n o sąsiadka nie interesuje się kotkami, więc spokojnie możesz zająć się kastracją.

ja poprostu nie chcę żeby kotki zginęły pod kołami samochodu i dlatego szukam im domu


a te w schroniskach czy na ulicach są gorsze? Najwyraźniej, skoro nie zamierzasz zapobiegac kolejnym miotom.

wiem, milutka jestem, ale wnerwia mnie taka niefrasobliwość...
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw maja 10, 2007 22:06

przepraszam bardzo ale nie chce tylko żeby kotki skończyły na ulicy co do kastracji mówiłam sąsiadce nie raz nie dwa razy i to nie tylko ja więc co jeszcze mogę zrobic ?????? na siłe nic robić nie bede!!!!!
przepraszam ale co więcej mogę zrobić gdyby to była moja kotka to bym już dawno to zrobiła i problem byłby z głowy

o tym, że szukam domów dla kotków to sąsiadka nic nie wie nie bede się tutaj rozpisywała o tym co ona chciała zrobić z maluchami bo i po co :?

chce dobrze i co spotykam się z ...... no właśnie

jest mi tych maluchów po prostu żal a sąsiadka nie interesuje się maluchami matkę karmi ja zresztą też .... i co źle robię że szukam dla nich domów według mnie nie robię nic złego i wcale nie jestem niefrasobliwa

ewcia116

 
Posty: 63
Od: Wto maja 08, 2007 14:52

Post » Czw maja 10, 2007 22:11

teraz rozumiem... ale rozdawanie kolejnych kociąt to żadna metoda. Widzę, że chcesz dobrze, ale same chęci to ciut za mało... :)

A może macie możliwość podawać kotce po kryjomu środki antykoncepcyjne? Lepsze to niż nic...
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw maja 10, 2007 22:18

XAgaX pisze:teraz rozumiem... ale rozdawanie kolejnych kociąt to żadna metoda. Widzę, że chcesz dobrze, ale same chęci to ciut za mało... :)

A może macie możliwość podawać kotce po kryjomu środki antykoncepcyjne? Lepsze to niż nic...


to może jest pomysł tylko kto za to zapłaci ???? i skąd takie środki wytrzasnąć ?????

ewcia116

 
Posty: 63
Od: Wto maja 08, 2007 14:52

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości