Kacper i Koton, zdjęcia, zdjęcia!!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie maja 06, 2007 18:39

Magija pisze: Masz w domu skarb!


Nawet dwa.. :)

tylko dlaczego żaden nie jest na moich kolanach?! :placz:

aaaa, na przyjemność trzeba sobie zasłużyć...

leenka

 
Posty: 77
Od: Wto kwi 03, 2007 7:18
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie maja 06, 2007 18:47

A mi Magicmada i Magija ciągle opowiadają o kociastych, o Was i zaczynam żałować że i mnie tam nie było...

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie maja 06, 2007 18:54

mokkunia pisze:A mi Magicmada i Magija ciągle opowiadają o kociastych, o Was i zaczynam żałować że i mnie tam nie było...


Co się odwlecze ... :D

Magic planuje kontrolną wizytę za jakiś czas, zapraszamy wszystkich zainteresowanych :)

Jakiś czas - to miał być czerwiec / lipiec, ale ponieważ dziś Kacper praktycznie cały dzień spał, a Magic uważa że to do niego niepodobne, to spodziewam się wizyty praktycznie w każdym momencie ... :)

Magic: :1luvu:

leenka

 
Posty: 77
Od: Wto kwi 03, 2007 7:18
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie maja 06, 2007 19:01

Leenka, spokojnie, zadzownie pod domem, że juz jestem, żeby nie było zaskoczenia :)
A tak naprawdę jak juz pisała wczesnieij Magija, bardzo Was było miło poznać ( w ferowrze pytań okołokacprokotonowych umknął mi ten "drobny fakt")
No dobrze, ewentualnie nie przyjadę dzisiaj (czy raczej nie przylecę na miotle), jeżeli podasz przepis na sałatkę i szarlotkę;)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie maja 06, 2007 19:48

Uwaga!!

W galerii Kacpra (i Kotona troszkę też) pojawiły się nowe fotki!!

Zapraszamy!

http://picasaweb.google.pl/krzysiek.sikora/Kacper

leenka

 
Posty: 77
Od: Wto kwi 03, 2007 7:18
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie maja 06, 2007 20:05

fotki super
Kacper w aporcie
Kaper i Koton
Kacper i KUfer
ech swiat sie mi kreci cały czas dookoła Kacperskeigo, co tu dużo kryc
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie maja 06, 2007 20:13

Fotki są cudowne :D

Widać to już teraz, że ci dwaj zostaną kompanami.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3799
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pon maja 07, 2007 19:29

Jak Kocie Układy w dniu trzecim? Jakis sensacyjny rozwój wypadków i relacji Kocich?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon maja 07, 2007 21:46

U nas wszystko w porządku :)

Kacper aportuje, Koton udaje że nic nadzwyczajnego nie widzi... zazdrośnik :D

Dziś widziałam jak Kotoniasty przyatakował leżącego Kacpra, rzucił mu się do szyi, morderca... Ale Kacper gibki jest i z opresji wyszedł cało. Dziwne to zdarzenie było, ani zabawa, ani taka walka na serio...

Kacper wciął wieczorem małą porcyjkę mięska gotowanego i zagryzł exigentem, z głodu chyba nie padnie ? :lol:

leenka

 
Posty: 77
Od: Wto kwi 03, 2007 7:18
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon maja 07, 2007 22:12

walka o ustalenie hierarchii zapewne
moja Ofelka tez jest specjalistka od gryzienia w szyje
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw maja 10, 2007 7:26

Wczoraj rano w oczku Kacpra pojawiła się żółtawa wydzielina :/

Stwierdziłam - bez wpadania w panikę, może to śpioszek jakiś... Oczko zostało przemyte i zakropione jak zwykle.

Jak wróciłam z pracy - oczko było całe zalepione i, co najgorsze, zaczerwienione. Kota do transporterka i biegiem do weta :(

Okazało się że Kacperek ma zapalenie górnych dróg oddechowych, łącznie z jakimiś ropnymi krostami w gardle :/ Może to być ten wirus chl... chy... cos tam, ale nie musi, wet powiedział że zapalenie górnych dróg oddechowych ma u kotów podobny przebieg i podobne objawy. Osłuchowo wszystko w porządku, nie miał też temperatury.

Kacper dostał dwa zastrzyki - antybiotyk i coś na podniesienie odporności.
Od dziś bierze inne kropelki, a wieczorem zaczniemy podawać syrop - stwierdziłam, ze syrop bedzie mi wygodniej mu podać, nie wiem jaki stosunek ma Kacper do tabletek.

Wet powiedział, że to zapalenie pewnie się tak powoli rozwijało, a zmiana warunków, stres związany z podróżą musiało to przyspieszyć :(

Okazało się też, że nieprzyjemny zapach z pyszczka Kacpra - coś w stylu nieumytych zębów - było najprawdopodobniej spowodowane tymi krostkami w gardle. I dobrze, bo już się bałam że dziąsła, ze nerki ...

Po Kacperzyńskim właściwie w ogóle nie było znać, ze sie jakoś gorzej czuje, przedwczoraj szalał jak zwykle. Kapitalnie się kłębią z Kotoniastym ... :D

Dziś oczko nadal zaczerwienione, ale już bez tej żółtawej wydzieliny. Zobaczymy po południu....

leenka

 
Posty: 77
Od: Wto kwi 03, 2007 7:18
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw maja 10, 2007 7:38

leenka pisze:Kapitalnie się kłębią z Kotoniastym ... :D


:D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 10, 2007 7:50

Kacperek, Ty się nie wygłupiaj, nie choruj! Trzymam kciuki za Twoje zdrówko :ok:
Twoja była tymczasowa Duża i Twoi obecni Duzi martwią się pewnie o Ciebie. A Ty ich zaskocz i wyzdrowiej szybciutko :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw maja 10, 2007 7:56

Szybkiego powrotu do zdrowia :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw maja 10, 2007 10:21

:(
jestem w szoku, biedny Kacper, trzymam kciuki
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 199 gości