Wątek Kłólika Azorka i reszty II

[Dagmara]

melduje, ze wrocilam.
czytam, nadrabiam i komentuje (od rzeczy jak zwykle )

[Magdalenkl]

spóżnilska

[gattara]

melduje, ze wrocilam.
czytam, nadrabiam i komentuje (od rzeczy jak zwykle )

Nooo, Ty się włóczysz a do nas to pies z kulawą nogą nie zagląda .
Teraz musisz nadrobić zdecydowanie zaległości

[czarna.wdowa]

może to nie wymarzony pies z kulawą nogą ale my zaglądamy

[gattara]

Przecież wiesz że wolę Was od psa z kulawą nogą , ale jakby się psina napatoczyła też będzie dobrze .

I znowu nici ze spacerku , pogoda postanowiła nas ukarać za wcorajsze słoneczne ekscesy i znowu mamy ziąb i ciężkie chmury, zaraz chyba spadnie deszcz.

[kajka.14]

Ja też zaglądam, ale nie zdążam z odpowiadaniem.

[Dagmara]

no fakt, nikt znow nie zaglada

normalnie zero wpisow przez ten tydzien, gdy mnie nie bylo

no ja sie pytam, co tam u Azika, moze cos napiszesz wreszcie

[gattara]

Bo bez Ciebie nic się nie dzieje , widać kto tutaj koniunkturę nakręca .
U Azika generalnie nic nowego a słabszy okres Kiwcia przegapiłaś .

Jedyne "ciekawe" zdarzenie dzisiaj to oryginalny pomysł "by Wega" , otóż:
moje mądrutkie stworzonko postanowiło skorzystać z kuwetki, jako że pozostała wataha nie badzo pozwala Weguni na swobodne poruszanie się po pokoju, moja Wega doszła do wniosku że przy mamci najbezpieczniej i poczekała aż wezmę upragniony przez nią przedmiot codziennego użytku i wskoczyła do niesionej przeze mnie kuwetki. Zrobiła sioo będąc niesiona w kuwecie, ma dziewczyna lotnicze zapędy .

[Dagmara]

nic nie przegapilam, doczytalam.
no ale po co wracac do zlych chwil?

Kiwek po prostu powiedzial co sadzi o pokarmie jaki dostaje

[kajka.14]

Komicznie musiało to wyglądać

[gattara]

Dzisiaj przeżyłam chwilę grozy , Kiwcio próbując wyskoczyć na szafkę spadł i silnie uderzył dolną szczęką w kant oparcia fotela . Przeraził mnie nie na żarty, w końcu to ta część szczęki była kiedyś pogruchotana i do tej pory jest krzywa . Kiwcio po tym upadku poszedł spać, przed chwilą wstał i poszedł do miseczki, mam nadzieję że tylko się stłukł i do wieczora nie okaże się że to coś poważnego....
Wyglądało to naprawdę nieciekawie

[Dagmara]

o matko!

no to czekamy i zaciskamy kciuki, zeby wszystko bylo dobrze. przeciez musi byc!

[gattara]

Kiwcio ma się trochę lepiej, szczęka chyba go trochę boli bo mały bardzo uważa przy chrupaniu suchego , ale generalnie nie ma silnych objawów więc poczekam do jutra i pewnie wezmę go do weta, tak profilaktycznie .

Oj Dziewczyny jak się już coś wali to potrafi tak człowiekowi dop....ć że nie wiadomo co robić...... Zwariuję, jeszcze trochę i po prostu nie wytrzymam. Przepraszam, musiałam coś napisać bo jeszcze trochę i eksploduję

[Dagmara]

ja wspieram co prawda tylko wirtualnie, ale bardzo mocno.

a z tym waleniem sie wszystkiego, to ja wiem. oj, dobrze wiem...
po czesci dlatego mam kota...

[pixie65]

Cioteczko Gattaro...czasem można napisać, zamiast czekać aż się eksploduje...
Mam nadzieję, że Kiwcio tylko się potłukł...Na wszelki wypadek: