Dorota, to co zastalem w domku wymaga dluzszego komentarza

Ale po koleji...
Niestety, nie udalo sie zarezerwowac miejsca w moim ukochanym osrodku w Drucianym, wiec na szybko znalezlismy jakas "Wioske Rowerowa" w miejscowosci Piaski kolo Drucianego-Gnidy

. Osrodek cud-miod-i malina. Wszystko nowiotenkie (dopiero wystartowali w ta majowke!), bardziej konkretnie- byl tam kiedys jakis osrodek ktory upadl, a w tym roku przejal go jakis niemiec i pieknie odpicowal

Sniadania i obiady jedlismy na statku hotelowym (!) jedynym na mazurach- classic lady. Kucharz niesamowity, jedzenie obledne, statek w srodku piekniutki. I najlepsze- jedlismy kolacje plywajac po Jeziorach Mazurskich

Pod tym wzgledem bylo idealnie (nie liczac rowerow w wypozyczalni ktore byly rozpierd***

)
Pogoda... Jak przyjechalismy bylo ok, natomiast pozniej postanowila sie pieknie zepsuc

Szczescie, ze wzielismy kurtki zimowe (dzieki TZ, bo ja spakowalem prawie same podkoszuleczki i krotkie spodenki

).
Bylismy w Mrągowie (i to miejscowosc pozostawie bez komentarza- zawiodlem sie), w Mikolajkach (tutaj zawsze niesamowicie, a smak Sandacza- nie do opisania

), Rucianym (tutaj najczesciej sie zywilismy) i kilku innych miejszych. Nie odwiedzilismy Sniardw niestety

Za malo czasu
Wczoraj umieralem po tzw. ognisku integracyjnym, gdzie razem z zaloga statku Classic Lady i innymi turystami/tubylcami pilismy i wcinalismy kielbaski

Krwawa Mary? Brrrrrrrr
Najwiekszy + wypadu- brak komarow i kleszczy

Buszowalismy po lasach i nie zaliczylismy ani jednego gapowicza na glowie

A znajac moje szczescie to wychwytywania wszelkiego paskodztwa (gdzie ja nie mialem kleszcza

) to byl wielki wyczyn
Po powrocie zastalismy... Jedna kupke. Super! (pomyslalem). Ale cos mi generalnie smierdzialo. Siostra TZ zapomniala, ze... koty + otwarta szafa i "nie-do-konca-czysta-kuweta" = siuski w butach w szafie

A wiec wczorajszy dzien spedzilem na dezynfekcji- dzisiaj na sprzataniu (...)
Po weekendzie organizujemy wypad na dzialke z grillem i (juz) wlasnymi rowerami

Zabieramy koty, wiec zapewne bedzie masa pieknych fotek
Fotki z wypadu
majówkowego wstawie wieczorem, poniewaz sporo jest rozmazanych (po piwach i martini

), trzeba zastosowac odpowiednia selekcje
