Jak dobrze zrozumiałam to dajesz Milusi dacin w zawiesinie? Okropne świństwo, dla mnie śmierdzi benzyną!

Moja Młoda brała to z rok temu, nie mogła przełknąć, pediatra kazał najpierw podać sok zagęszczony z malin, który "poraża" kubki smakowe, potem śmiedzącą zawiesinę i znów syrop malinowy. U dziecka zadziałało, może podobnie z kicią powalczyć. Tylko, co poraża kubki smakowe u kotów???

Bo antybiotyk jest ważny, musi wejść w kota cała dawka, a jak kot zacznie pluć, to cholera wie co dostał do brzucha.