Moderator: Estraven
KaśkaGM pisze:To na razie spokojnie obserwuj Kicię .... Ciapek nie tylko czasem wyleguje się w kuwecie, ale fleja turla sie w żwirku - potem jego futerko ma bardzo specyficzny zapach .... może zmieniałaś cały żwirek, lub dosypywałaś świeży ??
Jak poradzić sobie z emocjami? z poczuciem winy w stosunku do Milusi? Gdyby chociaż ona była nieprzyjazna, nieufna, agresywna... byłoby mi łatwiej. Ale Milusia uparła się, żeby mi wszystko utrudnić; przytula się, barankuje (MÓWIŁAM, ŻE DOMAGAM SIĘ ZBIÓRKI NA UZĘBIENIE Twisted Evil ). W dodatku pięknieje w oczach.
To wszystko jest bardzo trudne dla mnie. Jak sobie przypomnę moje wymądrzanie w stosunku do Teqquili, że dla dobra kotka, że uratowała mu życie, że powinna się cieszyć...
Podziwiam Was, jak dajecie sobie radę z przywiązaniem do tych ściągniętych z TM tymczasów, jak dajecie sobie radę oddając je do dobrych domków.
Przede mną bardzo traumatyczne wydarzenia...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Barbasia, Blue i 213 gości