malenstwa bez mamy - jest DT u dorcia 44:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 26, 2007 21:06

Dorciu :aniolek: :D :ok:

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw kwi 26, 2007 21:12

eurydyka przepraszam.. :oops:

dorcia :1luvu:
jak tylko się odezwałaś w tym wątku, to byłam pewna, że maluchy w końcu wylądują u Ciebie.. Czekałam tylko kiedy to nastąpi.. :twisted: :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw kwi 26, 2007 22:53

każdy chyba wiedział tylko ja nie :evil: :wink: mój tż tez przewidział i jakos szczęśliwości po nim nie widze 8) o synu nie wspomne.
Kociaki są takie jak Torunskie Pierniczki,nie ma dla nich nic wspanialszego jak człowiek i jego ręce,wtulają się i bardzo głosno zapuszczają motorki :wink:
podziwiam mamy które maja blizniaki nijak dwiema rekoma nie obrobie wszystkich ,więc puszczam w ruch brode i gebule...są słodkie,troszkie kupki luzne ,ale zmiana jedzenia itp,. jutro dostaną lakcid ,jednak zamiast probiotyku.
Są 3 dziewunie i 1 kawaler ,kawaler buranio ,a dziewczynki jedna sreberko ,najdrobniejsza ,burania ,taka puchata ,pluszowa wręcz tak jak i brat a trzecia dymna ,z białymi łapuniami i białym brzusiem i strzałka na nosku białą :wink:

oczywiście potrzebuje waszej pomocy-jak najwięcej kciuków poprosze.
Przepraszam jeszcze raz za zamieszanie a wszystkim chetnym do pomocy bardzo dziekuje .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 27, 2007 7:16

malentasy o północy dostały jeszcze papu i grzecznie spały do ..prawie 6,jedzonko ,siusiu kupka (dalej nie robią same)i mizianko ,takich przylep to dawno nie miałam :wink:
acha dałam im namoczonego RC Winning, 3 jadły aż im się uszy trzęsły ,jedna koteczka ,owszem pociumkala ale bez zapału,cudownie je kocurek...
Myśle o przeniesieniu wątku na kociarnie bo przeciez trzeba bedzie domków szukać.
Wczoraj pozno bardzo przyjechała cała rodzina zobaczyc i ew . zaklepać maluszka ,tak wstepnie jeden zaklepany ale nie sądze żeby coś z tego wyszło,żona z córka bardzo a pan cierpi po smierci rudzielca(przyjechał ze zdjęciami pupila) i chciałby takiego samego,ma ból w oczach ,kotka leczyli na Białobrzeskiej ,miał raka :cry: cudowny dom ,gdyby ktos miał rudzielca na zbyciu.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 27, 2007 8:47

Rudzielca ma u siebie ko da , ale nie malucha , na dogo jest też , ale bialo - rudy!!!

WANDUL66

 
Posty: 362
Od: Wto maja 09, 2006 7:51
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt kwi 27, 2007 9:10

na dogo widziałam ,tyci bardzo ale sliczny ,a czy chcieliby dorosłego ..trudno powiedzieć..ja szczerze powiem nie pytalam ,miałam tyle wrażen wczoraj że z głupłam :oops: ale dom cudo ...
gości przyjełam na podlodze ,wszyscy siedzieliśmy na kolanach i rozkoszowaliśmy sie mruczanka na cztery głosy :lol: dymki nie chcieli z rąk wypuścic ,ale ja widziałam że dla niego to nie to...
kot był młody ,łapke ucieli ,chemie miał ale nic nie pomogło :cry:
ide pokarmic malentasy..popołudniu niestety maluszki muszą się rozstać...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 27, 2007 11:16

Dorciu, tu jest prześliczny rudy z białym podwoziem:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=58 ... sc&start=0

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt kwi 27, 2007 11:21

zadzwonie do nich ,dziękuje ci bardzo :lol:

ale faktycznie piękny :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 27, 2007 14:29

to pewnie mruczanki już rozdzielone?

asiamm

 
Posty: 364
Od: Nie kwi 22, 2007 17:11
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 27, 2007 16:07

jeszcze nie ,ale najchetniej nie rozdzielałabym wcale :cry:
niestety chlopaka trzeba oddzielić od dymki bo mu no z tego ,jak to delikatnie nazwać....z męskości cycka sobie zrobiła i biedak ma nie dość że czerwonego to i wyciągniętego ....a na to nie mam wpływu.
Sreberko i dymka już siusiają do kuwety,szukam im imion ale nic mi fajnego nie przychodzi do głowy..może wy????
Obrazek
Obrazek
[url=http://img184.imageshack.us/[URL=http://img234.imageshack.us/my.php?image=s4033644qt9.jpg]Obrazek[/url]my.php?image=s4033645kp1.jpg]Obrazek[/URL]
Obrazek
Obrazek


Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 27, 2007 16:25

Dom to dom . Na zdjęciach ze schroniska maluchy miały takie smutne oczka , teraz jak ręką odjął ten smutek .

No to dymka nieźle rozrabia :wink: , przechlapane ma ten ich brat :)

Może Rodzynek dla chłopczyka , skoro jest jeden . A Dymka i Sreberko też ładnie .
Pozdrawiam .
Obrazek

Zuzia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1529
Od: Śro lip 05, 2006 12:43

Post » Pt kwi 27, 2007 18:58

Fajnie, że maluszki mają swojego ludzia, który zapewnia im nie tylko jedzonko, ale i zabawę na co w schronisku raczej czasu nie było. Nareszcie nie muszą cały dzień siedzieć w pudle zadowalając się tylko własnym towarzystwem.

asiamm

 
Posty: 364
Od: Nie kwi 22, 2007 17:11
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 27, 2007 19:06

Dorciu, jeszcze jeden Rudy szuka domku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59 ... sc&start=0
może któryś się spodoba...

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt kwi 27, 2007 19:56

Dorcia, to ja tylko Ci podziękuję w imieniu tych maluchów :) :D


niech tylko będą zdrowiutkie, odpukać, odpukać. :lol:

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pt kwi 27, 2007 20:55

dziekuje że do nas zaglądacie :wink:
a kocinki są poprostu niesamowite ,tak bardzo spragnione człowieka ,jestem wyciumkana na wszystkie strony ,a to mruczenie ich :1luvu:
i nie ma różnicy kolor wszystkie jednakowo piekne i kochane.Dziś zastój kupkowy ,pierw było za duzo ,teraz wcale...ale jedzą ładnie i jeszcze dziś ich nie rozdzieliłam :oops: jeszcze jeden dzien niech pobędą razem...
maluchy brykają narazie po kuchni ...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, PortaMrs, Tundra i 89 gości