każdy chyba wiedział tylko ja nie

mój tż tez przewidział i jakos szczęśliwości po nim nie widze

o synu nie wspomne.
Kociaki są takie jak Torunskie Pierniczki,nie ma dla nich nic wspanialszego jak człowiek i jego ręce,wtulają się i bardzo głosno zapuszczają motorki
podziwiam mamy które maja blizniaki nijak dwiema rekoma nie obrobie wszystkich ,więc puszczam w ruch brode i gebule...są słodkie,troszkie kupki luzne ,ale zmiana jedzenia itp,. jutro dostaną lakcid ,jednak zamiast probiotyku.
Są 3 dziewunie i 1 kawaler ,kawaler buranio ,a dziewczynki jedna sreberko ,najdrobniejsza ,burania ,taka puchata ,pluszowa wręcz tak jak i brat a trzecia dymna ,z białymi łapuniami i białym brzusiem i strzałka na nosku białą
oczywiście potrzebuje waszej pomocy-jak najwięcej kciuków poprosze.
Przepraszam jeszcze raz za zamieszanie a wszystkim chetnym do pomocy bardzo dziekuje .