Juuupi! Mini i Maksiu jadą do Berlina do super domku!

Tak naprawdę jadą w niedzielę do Koszalina a dopiero we wtorek lub środę do Berlina, ale generalnie dom czeka na nie właśnie tam. Pani Iwona jest super kobietą, która już teraz dba jak może żeby kociaste były maksymalnie zadowolone - i z podróży (zamówiłam na jej prośbe super transporter) i ze swojego przyszłego życia w nowym domu (pani Iwona prosiła, żeby zamówić miseczki, drapak itp. wszystko takie jak miały u mnie).
Myślę, że będzie im w nowym domu bardzo, bardzo dobrze! Ale na wszelki wypadek trzymajcie kciuki
Tylko jest jedno ale... Jak ja się z nimi rozstanę??????
Tak długo u mnie były, tak je leczyłam, tak chuchałam... A teraz jadą w świat...
Żeby jednak nie kończyć tak płaczliwie, to na końcu chciałabym bardzo podziękować
Myszy - za wyciągnięcie Mini z józefowskiego schroniska
Genowefie - za przywiezienie jej do Łodzi
Samirze - za wsparcie finansowe na jej leczenie
oraz
puss - za umieszczenie szczęśliwego ogłoszenia na allegro!
Dziewczyny, naprawdę bardzo dziękuję!