W zasadzie nic nie wskazuje na to, ze jakiś zabieg był
Sopo został dziś na salonach z Pesto, ganiają się jak zwykle, pod ogonkiem się nie wylizuje, Mruf gania go i tłucze standardowo , a ten głupi gnojek albo ją barankuje i poluje na jej ogon, albo chowa się przed nią po kątach. Rozumu to on nie ma za grosz , ale i tak go kochamy
No to przyjechały cztery dzikie potfory - siedzą na razie grzecznie w łazience, jeżeli grzecznym można nazwać wpychanie się w każdy kąt kiedy tylko widzi się człowieka Proces oswojeniowy mode on.
Są piękne, Uschi właśnie porwała aparat i czmychneła do łazienki zatem w niedługiej perspektywie pewnie będzie można liczyć na zdjęcia.
Nasza trójca jak zaczarowana siedzi pod drzwiami z głupimi minami Chciałam ich nazwać Głód, Wojna, Śmierć, Zaraza ale Uschi się nie zgodziła.