Dodam tylko, ze mieszkam w bloku gdzie kazdy kot bezdomny ma gdzie spac , ma cos jesc , jest wykastrowany i wszsytko znam na wylot.
Znam tez koty wychodzace w okolicy, a jest ich malo (2 sztuki).
Nie mam pojecia wiec jak marmurek znalzla sie pod moimi drzwiami...
Byl poniedzialek, a on siedzail brudny, zapchlony i glodny jak wilk... zasypial na stojacao.
Gdy Tz wzial go na rece maly spal juz jak kamien

Jest strasznie lagodnym , delikatnym i miziastym kotem! W fundacji nie prychnal na zadnego kota

Uwilebia byc na rekach, na kolanach, kocha sie tulic, cigale mruczy.
koci aniol!
maly ma miedzy 6 mscy a rok, jest drobniutki, ma jeszcze drobne jaderka, ktore lada dzien zostana usuniete

Komu taki cud miod o zlotych oczach?




