Klunia,Tosia,Melka-jak śpi Klunia? s.97. ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto kwi 10, 2007 12:29

Nadal swiecisz? :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto kwi 10, 2007 13:25

Noooo...
Spodobało mi się 8)
:lol:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto kwi 10, 2007 13:26

I na twarzy tez?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto kwi 10, 2007 13:53

Nie :)
Liczę, że na tym polu zadziałają konwencjonalne środki - wiosenne słoneczko na przykład :lol:


Mam na jutro trochę roboty, a łapię się na tym, że zgłębiam sens baśni o misiach... :? Znasz?

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto kwi 10, 2007 13:58

Nie znam :oops:

A to sie jeszcze nie spralo? 8O
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto kwi 10, 2007 14:20

Hmm... nie pozwalam się sprać ;) Wręcz przeciwnie ;)
Dla odwrócenia uwagi od "złoceń" zmieniłam kolor włosów :wink:

Nie znasz bajki o misiach? Toś Ty szczęśliwy ludź!

Przytaczam treść: Nic nie chce mi sie...
:lol:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto kwi 10, 2007 14:50

EwKo pisze: Nic nie chce mi sie...
:lol:


Tej wersji nie znałam, ale głęboki sens tej bajki towarzyszy mi na co dzień ;) (Bardzo wiernie mi towarzyszy. Rzekłabym, że się nie odczepia).

Zmieniłaś kolor włosów? Ooo. A zdjęcia będą? No i jak tam zdrówko?

Latająca Słonica :lol: 8) świetne!
Obrazek

naya

 
Posty: 559
Od: Pon lis 07, 2005 10:36
Lokalizacja: niedaleko Katowic ;)

Post » Wto kwi 10, 2007 16:57

No, zmieniłam, na ciemniejszy. Właściwie wróciłam do naturalnego ;)
Zdjęcia? Tylko kocie :lol: I to dopiero, kiedy wyłudzę ponownie aparat ;)

Ne, ne, ne... Latająca to Chrupka... Słonica - kaskaderka 8O
Ty wiesz, co ona robi, kiedy chce się położyc na moim biurku, a nie może, bo stoi na nim mój kubek z moja kawą? Bezczelnie zaczyna kubeczek zakopywać :twisted: No i muszę go zabrać/przesunąć/uratować - a Mela tylko na to czeka i bach! (vide: wdzięk słoniątka) ... kot zdechł * :twisted:

Tej wersji nie znałam, ale głęboki sens tej bajki towarzyszy mi na co dzień (Bardzo wiernie mi towarzyszy. Rzekłabym, że się nie odczepia).
- a jaką znasz wersję?

Zdrówko - tak se.. pomału. Ponoć jak boli, to wiadomo, że człek żyw ;)

* - komenda, na dżwięk której nasz jamnik "zdycha", czyli pada na bok :twisted:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto kwi 17, 2007 15:53

Jak w temacie: oddam kota - zapłacę :twisted: Dużooo!
Albo przerobię na dywan ... :twisted:

Białego, wrednego kotulca, który przez ostatni tydzień w ciagu dnia namiętnie zawisa na moskitierze, drąc po niej pazurskami, perfidnie patrzy w moją stronę i zwiewa, kiedy wstaję, żeby chwile później znów wisieć! :evil:

I to nic!

W nocy - choć zostawiam żaluzje opuszczone tylko do 2/3 - kociszcze podłe się tym nie zadowala i strzela tą częścia zasłoniętą :evil:
Z uporem maniaka, normalnie! Efekt: 3 noce spędziła w kiblu... sama, i co? panna - wychodzac rano - przeciagała się rozkosznie - wyspana, świeżutka, nie to co pancia z dołami pod oczami :twisted:


To nic!
Wczoraj drogą kupna weszłam w posiadanie doniczki z zamiocostam - takim badylkiem, który bardzo chciałam mieć. I co? Kluń przeprowadził crash-test, zwalając zielsko na glebę :twisted:

I to dalej nic!
Zawiesiłam w oknie takie ekstrawaganckie :twisted: (rodzina je "pieroństwem" zwie :lol: ) firaneczki, przez które przeciagnięty jest bambusowy kijek - trudno wyjaśnić, jak toto wygląda: delikatne... ale kota utrzymają :twisted: :twisted: jak się okazuje :roll:

Trzymejcie mnie, niedźwiedzie!

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto kwi 17, 2007 15:59

Długo Was nie było, ale za to jaki powrót :ryk:
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 17, 2007 16:03

Dobra dobra... chcesz kota czy dywan? 8)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto kwi 24, 2007 12:58

A wezmiesz Mruczka? :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto kwi 24, 2007 15:12

Hmm.. a noce przesypia? 8)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto kwi 24, 2007 15:22

O ile wiem, to tak.
Nigdy mnie nie obudzil.
Na sniadano stawia sie, jak ja wstane.
Za ciezki jest, by na firankach sie bujac.
Slowem: Same zalety! :twisted:

Aniol, nie kot! :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto kwi 24, 2007 15:31

Anioł, odkrywca i artysta, o ile pamiętam :mrgreen:

Hmm... zasadniczo Tosia z tym swoim pręgowanym dresikiem odstaje od białasków :roll: ... można pomyśleć :lol:

Chcesz zamiast Mru Klunię czy dywanik z Kluni? (skubaniec doskonali swoje ulubione sportowe konkurencje :twisted:)



A serio, znowu coś nabroił? :lol:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 205 gości