Kraków 10.1.07 g.17 zaginela czarna kotka SMOCZEK 4 lata

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 17, 2007 9:15

Za Smoczydlo trzymam kciuki w Warszawie.

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto kwi 17, 2007 11:07

Wszystkim bardzo dziekuje ...
nie liczylam na tyle wpisow, :))

wlasnie niespodziankowo przejechalam 2x samochodem
(w drodze na poranne zlecenie poza Krakowem, i z powrotem)
przez rejon zero - no nie byl to objazd scisle biorac,
ale jednak - rozgladalam sie bardzo pilnie, ani jednego kota.
Pewnie spia na sloneczku, rozkoszujac sie nicnierobieniem.
Za Krakowem wiosna w pelni, tylko sie rozgladac ... :)

Teraz musze zalatwiac sprawy ksiegowe, i moze cos porusze
w sprawie plakatow, zbieram sie z tym jak sojka za morze ...

I dalej juz nie wiem co. Pewnie skonczy sie na pracy, bo zlecenia
czekaja ... terminy wisza ...

O Smoczku nie pisze, zawsze siedzi w mojej glowie.

serdecznie Was pozdrawiam, dobrego tygodnia ..
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 17, 2007 20:58

Dorota pisze:Za Smoczydlo trzymam kciuki w Warszawie.
:ok::ok: :ok::ok:


Dorotko, czy uda sie zlapac jakis kontakt z tym czlowiekiem z Czluchowa ?
czekam jak na zbawienie ...
tu glucha cisza ..
nawet karma wysypana na koncu mojej ulicy lezy nieruszona;
czy koty odlatuja na wiosne ?????

zadnych telefonow, zadnych przeczuc, sciana, nawet nie sni mi sie
Smoczek..
Pocieszam sie, ze moj list jutro powinien dotrzec do Pani w Lodzi,
moze mi cos od razu oddzwoni ?

Udalo mi sie zamowic druk napisow aktualnych, na te duze plakaty,
bedzie to na razie ostatnia ich partia - 300 sztuk. Napisy beda takie jak
na uaktualnionych ogloszeniach - fotki w folderze Smoczka, link
w podpisie. Bede musiala to przyklejac, po dwie latki na kazdy afisz,
ale nic to, lepiej i szybciej chyba bedzie niz pisac recznie. Potem dam
do wyklejania, i zobaczymy ...

Dzis tylko obchod bliskiej okolicy, zadnego kota mimo wymarzonej
do wloczenia sie pogody; moze dopiero w nocy wylaza ?
ale ja musze pracowac, niestety. Dzis dzialam od 7 rano, i juz ledwie
zyje, a tu spore zlecenie czeka i czeka ...

serdecznie was pozdrawiam,
czekam na pw od Caty (prosze :) )
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 18, 2007 7:29

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok:
:ok:
Gorące pozdrowienia z zalanych deszczem Beskidów

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro kwi 18, 2007 7:35

W Krakowie też dziś deszczowo :(

Ale :ok: :ok: :ok: za Smoczka!

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 18, 2007 8:39

Ale paskudztwo za oknem!!!! Mimo to ciepłe myśli dla Ciebie i dla Twoich kotków. Jak się czują panienki, zwłaszcza Bunia - bo dawno o niej nie pisałaś :roll:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 18, 2007 9:49

Zosiu :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 18, 2007 9:53

Zo,

jestem jeszcze w Warszawie.
Jak wroce (dzisz wieczorem), to wysle maila.
Przepraszam.


:ok: trzymam caly czas.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro kwi 18, 2007 11:55

Wszystkim bardzo dziekuje za wpisy, dzieki Wam mam sile dalej
sobie radzic jakos z tym nierozwiazanym problemem ...

Dopiero teraz moge napisac - wyjasniam, ze rozdzielnik portow USB mi sie zepsul wczoraj w laptopie, w zwiazku z czym moglam miec tylko jedno urzadzenie aktywne, i byla nim mysz, modem i inne bajery musialam odlaczyc. Awarie sie zdarzaja ... moze dzis kupie nowy hub. Teraz mam wlaczony modem i poczte, ale musze uzywac trackpointa, co mi zupelnie nie odpowiada a zatem wszystko idzie wolniej. Dlatego tez nie odpisuje
indywidualnie, okazuje sie, ze mysz do wszystkiego mi bardzo potrzebna.
A poza tym w nocy dosc szybko padlam, bo pracowalam i biegalam po
miescie forsownie (z ciezarami) od 7 rano do 20. Mieszkanie wyglada
jak nie powiem co, w kazdym razie zadnych wizyt bezterminowo az do odwolania terminowo !!! :oops: :oops: :strach:

Dzis to samo, pobudka ok. 6, dosypianie wsrod cwalujacej kociarni
do ok. osmej rano, a potem znow maraton zlecen ...

Wykorzystalam ranne wstawanie, dodzwonilam sie ok. 8 do listonoszy
w moim rejonie, mam zostawic dla nich koperty ze zdjeciami Smoczka
na poczcie, i beda po mieszkaniach lekko popatrywac. Ciezko im to
bylo pojac, ale jakos wytlumaczylam kto, co i dlaczego ...

Bunia (Bungo pytala) ma sie swietnie, niestety nie rosnie, ale dzielnie
napada Rysie i w ogole niczego sie nie boi, ode mnie wciaz ucieka,
ale juz mniej niz na poczatku, zjada ladnie wszystko, takze piguly
witaminowe duze i olej z pestek winogron, tylko ryba musze ja karmic.
Ropien wygojony calkowicie, blizna malutka i pewnie calkiem przysloni
ja siersc. Wybieramy sie do szczepienia i na ogolne konsultacje, ale
to dopiero za jakis czas. Stale ma suchy nos co mnie martwi.
Wyglada, jakby przez koci katar stracila te mokre komorki nablonkowe.

Na wiadomosci od Doroty bardzo bede czekac,
a na razie serdecznie pozdrawiam i wracam do pisania
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 18, 2007 20:43

Hej tam, w Podgórzu!!!
Zosiu, nie myśl, żeśmy o Tobie zapomnieli, ale byliśmy dziś wszyscy u wetki i tak nam zeszło :roll:
Pewnie jak zwykle ciężko pracujesz....
Ciepłe myśli i cichutkie marzenia Ci przesyłamy, mimo kaftanika (Lusia) i koszmarnego kataru (Bungo)
Trzymaj się, Zosieńko :)

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 18, 2007 21:11

nadal
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Gryzia z Kizią i Lilu Obrazek

Elwirka

 
Posty: 2038
Od: Sob lip 01, 2006 22:30
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 18, 2007 21:46

Nieustannie ciepłe myśli i kciuki :ok: :ok: :ok:

Smoczku! Wracaj do domu!

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 18, 2007 21:56

Jestem tu po cichutku od początku i cały czas.
I bardzo mocno kibicuję.
I bardzo mocno wierzę, że Smoczek się odnajdzie.
Nieustające ciepłe myśli od nas!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19214
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro kwi 18, 2007 22:16

Wszystkim bardzo dziekuje, faktycznie myslalam, ze taka cisza ...
a to forum mi nie wysyla zawiadomien .. ?

ciesze sie, ze ktos jeszcze wierzy .. ja mam pustke w glowie,
nie lubie juz wychodzic do miasta, nie moge zniesc rozmow, halasu.
choc wiem, ze zamykanie sie w domu nic nie daje i dobre nie jest.

No ale dzis jednak wyszlam, i mam juz te 300 napisow na plakaty,
prawdziwy ekspres, z wczoraj na dzis, i nawet pociete !
teraz musze znalezc odpowiedni wodoodporny klej, i do roboty. A potem zawiezc do rozklejania.

Z listonoszami musze pomyslec ... jak to dobrze rozegrac.
Do TV - programu o zwierzakach - zadzwonilam, ale juz tylko automat, wiec sie nagralam. Moze uda sie jutro dodzwonic ?

W okolicy zadnych kotow nie widac, gdzie one sie podziewaja ??
Karme wylozylam, zwlaszcza ze bardzo pozimnialo.

Praca czeka wiec wracam do pisania, czesci do komputera pomyslnie
nabyte, moze jakos podzialam.
serdecznie was pozdrawiam i polecam sie nadal, ja juz nie wiem
co mozna jeszcze robic ...
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 18, 2007 22:38

Zosiu, trzymam za Smoczynkę co się da. Że też jej się jeszcze nie znudziła ta zabawa w chowanego :twisted:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 81 gości